Na ulicy Sandomierskiej w Kielcach wprowadzono ograniczenia. Robotników nie widać od 2 tygodni

Na ulicy Sandomierskiej ma być budowana trasa rowerowa. Drogowcy wygrodzili fragmenty jezdni w rejonie skrzyżowań z ulicą Włoszka, Śląskiej oraz Bohaterów Warszawy i Poleskiej, zarówno na jezdni południowej, jak i północnej. Zagrodzone są też chodniki i piesi muszą chodzić na około albo jezdnią.

- Taka sytuacja jest od dwóch tygodni a w wygrodzonych miejscach nic się nie dzieje. Nie ma maszyn, nie ma ludzi, nawierzchnia drogi nie została zdjęta. A kierowcy stoją w korkach – relacjonuje Czytelnik. - Najtrudniejsza sytuacja jest w rejonie skrzyżowania Sandomierskiej, Poleskiej i Bohaterów Warszawy, gdzie na jezdni w stronę miasta został tylko jednej pas ruchu do jazdy na wprost. Tworzą się tam potworne korki. Podejrzewam, że prace z jakichś powodów nie mogą być wykonywane, ale drogowcy powinni przesunąć pachołki i przywrócić normalną organizację ruchu do czasu faktycznego rozpoczęcia robót. Potrzebna jest też zmiana w sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu i chociaż minimalne wydłużenie zielonego światła dla jadących na wprost.

Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, że prace na ulicy Sandomierskiej rzeczywiście nie idą tak, jak zaplanowano z powodu braku materiałów budowlanych.

- Na wyłączonych z ruchu fragmentach ulicy zostały zdemontowane barierki przy jezdniach. W rejonie ulicy Włoszka została zdjęta nawierzchnia – informuje rzecznik. - Wykonawca nie mógł rozpocząć budowy kanału technicznego tak jak zaplanował, ponieważ nie dotarły w terminie rury, które były zamówione dużo wcześniej. Niestety z powodu wojny w Ukrainie są problemy z dostawą materiałów. Z dzisiejszej rozmowy z wykonawcą wynika, że w środę planuje rozpoczęcie prac przy budowie kanału technicznego.

Rzecznik dodaje, że wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu nie może być zmieniona z dnia na dzień. - Nie można przesunąć słupków, dlatego, że prace się nie rozpoczęły i po kilku dniach ponownie je ustawić. Każda zmiana organizacji ruchu wymaga szeregu zgód i musi być zgodna z zatwierdzoną dokumentacją – wyjaśnia.

Budowa kanału technicznego miała potrwać do Wielkanocy, ale ten termin się przesunął w związku z opóźnieniem dostawy materiałów. - Wykonawca zapowiedział, że te prace potrwają 2-3 tygodnie i po tym okresie znikną utrudnienia na jezdni – dodaje rzecznik. - W związku z tym nie ma sensu wprowadzać zmian w sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulicy Sandomierskiej, Poleskiej i Bohaterów Warszawy, ponieważ konieczne byłyby badania ruchu, które trwałyby podobnie długo co utrudnienia na jezdniach.

Natomiast utrudnienia na chodnikach potrwają dłużej. W późniejszym terminie pojawią się na buspasie.

Budowa ścieżki rowerowej na ulicy Sandomierskiej od Bohaterów Warszawy do Źródłowej potrwa do września.