Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Kadzielni w Kielcach udało się uruchomić wodospad. Ale nie wiadomo na jak długo wystarczy wody [ZDJĘCIA]

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Mimo suszy i znikającej wody w oczku na Kadzielni w Kielcach udało się uruchomić wodospad, jedną z najnowszych atrakcji stolicy województwa. Kaskada tryska z pełną siłą, ale niestety w każdej chwili może przestać działać z powodu braku wody.

Wodospad na Kadzielni powinien działać już od ponad miesiąca, ale z powodu drastycznego obniżenia się poziomu lustra wody na Kadzielni nie udało się uruchomić pompy w miejscu, gdzie była zainstalowana w ubiegłych sezonach. Szukano głębszego miejsca, w którym mogłaby bezpiecznie podawać wodę.

- Dramatycznie spada poziom wody na Kadzielni. Dość śnieżna zima i kwietniowe intensywne opady nie poprawiły sytuacji, a ostatnie upały i brak deszczu dramatycznie ją pogorszyły. Woda na Kadzielni znika dosłownie w oczach, z dnia na dzień jest jej mniej – informuje Andrzej Płonka z Geonatury, miejskiej instytucji opiekujące się Kadzielnią. Ze względu na niski poziom nie mogliśmy uruchomić pompy w dotychczasowej lokalizacji, gdzie była umieszczona w specjalnej studni. Szukaliśmy innego, głębszego miejsca. I udało się je znaleźć. Pompa pływa tam swobodnie i podaje wodę do dysz umieszczonych na skalnej ścianie na wysokości około 10 metrów. Niestety pompa może przestać działać każdego dnia, gdy poziom wód nadal będzie spadać.

Na razie kaskada działa, szum spadającej wody słychać z daleka, już parkingu przy ulicy Krakowskiej. Warto przyjść na Kadzielnię, aby go posłuchać, zobaczyć wodospad z dołu i z góry, postać na specjalnie zbudowanej platformie, gdzie woda wypływa nam spod nóg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto