Przygotowanie do inwestycji są już zaawansowane, ponieważ spółka telekomunikacyjna ma już zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Czeka tylko na pozwolenie na budowę od prezydenta Kielc.
W obronę interesów protestujących mieszkańców zaangażował się radny Wiesław Koza z Prawa i Sprawiedliwości, który mieszka w tej dzielnicy.
- Teren jest zamieszkały, wydawane są kolejne pozwolenia na budowę domów - mówił.
- Obszar znajduje się w strefie chronionego krajobrazu. Pozwoleni na inwestycje Orange na postawienie masztu zostało wydane przy milczącej zgodzie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach. Dlaczego została wydana, mimo że pod protestem podpisało się kilkaset mieszkańców. Mamy nadzieję, że zostaniemy potraktowani poważnie i nasze zdanie zostanie wzięte pod uwagę. Będziemy nadal protestować choćby miało dojść do blokowania dróg. Sprzeciwiamy się, bo to jest wspaniały teren, płynie przez niego dopływ Lubrzanki. Wystarczy przenieść maszt o kilometr, w stronę cmentarza w Cedzynie, tam są nieużytki i nikt by tam nie protestował.
Mieszkańcy mają nadzieję, że inwestycję zablokują władze Kielc. Może jednak być z tym problem.
– Problem jest w tym, że wobec masztów, inwestycji celu publicznego , nie ma zastosowanie prawo budowlane ale specustawa – wyjaśnia wiceprezydent Kielc, Bożena Szczypiór. - Czekamy na oficjalne pismo z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach . Na ten moment żadna decyzja nie zapadła. Jeśli tylko będzie taka możliwość to prezydent odmówi zgody na tę inwestycję. Szukamy możliwości, aby mieszkańcy nie odczuwali dyskomfortu z powodu powstania masztu. Pracujemy nad tym, aby nie powstał w tym miejscu.
Protest mieszkańców nadesłany do redakcji:
„Stacje bazowe telefonii komórkowej, podobnie jak telefony komórkowe oraz routery Wi Fi, nie są obojętne dla zdrowia. Świadczy o tym chociażby apel ponad 250 naukowców, którzy opublikowali badania w tej dziedzinie w czasopismach naukowych.
Długoterminowy wpływ stacji bazowych można jedynie zaobserwować po fakcie. Takie obserwacje miały już miejsce. Pokazały one, że mamy do czynienia ze statystycznie znaczącym wzrostem negatywnego wpływu na zdrowie w przypadku osób mieszkających w promieniu mniejszym niż 500 metrów od stacji bazowych. Profesor Alicja Bortkiewicz wraz z 5-cioma innymi naukowcami dokonała przeglądu 10 badań opisujących wpływ stacji bazowych na zdrowie ludzi. Wynik tej analizy został opublikowany w czasopiśmie “International Journal of Occupational and Environmental Health” w artykule pt. „Dowody epidemiologiczne na zagrożenie dla zdrowia ze stacji bazowych telefonów komórkowych” („Epidemiological Evidence for a Health Risk from Mobile Phone Base Stations”) . We fragmencie artykułu czytamy: „Stwierdziliśmy, że w ośmiu z 10 badań stwierdzono zwiększoną częstość występowania niepożądanych objawów neurobehawioralnych lub raka w populacjach mieszkających w odległości <500 metrów od stacji bazowych. Żadne z badań nie zgłosiło ekspozycji powyżej przyjętych międzynarodowych wytycznych, co sugeruje, że obecne wytyczne mogą być nieodpowiednie do ochrony zdrowia populacji ludzkiej.”
Obecnie wdrażana sieć 5G w Polsce (sieć Plus: 2600 MHz i sieć T-Mobile: obecnie 2100 MHz) jest zbliżona częstotliwościami do obecnej sieci 4G (zakres 1800 MHz), co już jest niepokojące, gdyż wiemy, że częstotliwości sieci 1-4G nie są obojętne dla zdrowia, co wykazali naukowcy we wspomnianym wcześniej apelu EMFscientist.org. W przyszłości w sieci 5G planowane jest dodanie wyższych częstotliwości, których działanie nie zostało do końca poznane.
Uważamy, że Polska i inne kraje powinni się skupić na rozwoju sieci przewodowej (światłowód), a także promowaniu jej zalet, natomiast rozwój sieci bezprzewodowych powinno się co najmniej zahamować. W wielu przypadkach używanie sieci bezprzewodowych jest niepotrzebne i może zostać zastąpione łączem przewodowym, np.w domu czy w biurze można używać telefonu i internetu przewodowego.(...)”.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?