Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Winnicy w Ukrainie dziękują kielczanom za pomoc

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Władze Winnicy dziękują za każde wsparcie, jakie otrzymują z Kielc, zarówno materialne, jak i duchowe. Do naszego partnerskiego miasta trafiła już część zebranych leków, odzieży i produktów żywnościowych.
Władze Winnicy dziękują za każde wsparcie, jakie otrzymują z Kielc, zarówno materialne, jak i duchowe. Do naszego partnerskiego miasta trafiła już część zebranych leków, odzieży i produktów żywnościowych. Urząd Miasta Kielce
Władze Winnicy dziękują za każde wsparcie, jakie otrzymują z Kielc, zarówno materialne, jak i duchowe. Do naszego partnerskiego miasta trafiła już część zebranych leków, odzieży i produktów żywnościowych.

Mieszkańcy Winnicy w Ukrainie dziękują kielczanom za pomoc

Od kilku dni Ukraina mierzy się z rosyjską agresją. Mieszkańcy Winnicy, miasta partnerskiego Kielce od 60 lat przygotowują się do obrony swojej małej ojczyzny. Na ulicach organizowane są między innymi blokady i wspólne patrole służb mundurowych oraz wojsk obrony terytorialnej.

Winniczanie dziękują na Facebooku za wsparcie, które cały czas otrzymują.
- Staramy się, by transport publiczny, infrastruktura i usługi komunalne były wykonywane – napisał na Facebooku mer Winnicy, Siergiej Morgunow. – Dotychczas przyjęliśmy prawie 500 uchodźców. Autobusy z dziećmi z Kijowa wciąż do nas jadą. Szpitale działają regularnie i są gotowe na przyjęcie rannych. Działają też sklepy spożywcze i apteki – dodaje Siergiej Morgunow.

Władze Winnicy dziękują za każde wsparcie, jakie otrzymują z Kielc, zarówno materialne, jak i duchowe. Do naszego partnerskiego miasta trafiła już część zebranych leków, odzieży i produktów żywnościowych.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi przyjaciółmi z Kielc, którzy cały czas pytają, jak mogą pomóc. Czuję wsparcie tysięcy ludzi – przekonuje mer Winnicy. - Poproszono mnie o przekazanie naszym mieszkańcom, że Polacy są dumni z Ukraińców, martwią się o nas i są pewni naszego zwycięstwa.

Winniczanie przygotowują się także na najczarniejszy scenariusz, by w razie potrzeby przystąpić do obrony miasta. Na wjazdach do miasta ustawiono posterunki, które całodobowo pilnują bezpieczeństwa.

- Obrona terytorialna jest dobrze zorganizowana i ściśle współpracuje z służbami porządkowymi – pisze na Facebooku Siergiej Morgunow. – Kto wjedzie do naszego miasta, pożałuje. Obrona jest silna, stoimy za naszą ziemią. Nasi ludzie są niepokonani – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto