Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ulicy Świętego Stanisława Kostki w Kielcach boją się o swoje życie. "Rodzice dowożący dzieci do szkoły robią sobie... wyścigi"

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
- My Mieszkańcy kilku bloków urokliwej ulicy Świętego Stanisława Kostki w Kielcach boimy się o swoje życie – napisali do nas. - Skarżą się na nadmierny ruch samochodowy i brak przestrzegania zasad przez rodziców dowożących dzieci do pobliskiej szkoły.

- Kiedyś była to osiedlowa, spokojna uliczka. A teraz jest gorzej niż na autostradzie - piszą. - Rozumiemy, że natężenie ruchu jest nieuniknione, ale niestety kierowcy dowożący swoje dzieci do szkoły katolickiej, która mieści się na końcu uliczki robią sobie wyścigi i podwożą swoje pociechy pod same drzwi. Najgorzej jest od godziny 7:30 do 8:15. Potem liczba spieszących się do szkoły rozkłada się, ale kierowcy pokonują ten krótki odcinek drogi z zawrotną prędkością.

Dodają, że kierowcy nie przestrzegają oznakowania i zasad chroniących pieszych obowiązujących na tej ulicy.

- Ulica Świętego Stanisława Kostki jest strefą zamieszkania oznaczoną znakiem D-40 - dodają. - "Strefy zamieszkania często wyznaczane są na terenach, po których porusza się wielu pieszych” - tak brzmią przepisy. W tej strefie piesi są wyjątkowo chronieni. Pojazdy nie mogą przekraczać prędkości 20 kilometrów na godzinę. Zabroniony jest postój w innym miejscu niż do tego wyznaczone. Piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami. Mogą poruszać się całą szerokością drogi, nie mają obowiązku korzystania z chodnika czy pobocza, poruszania się w kolumnie. Strefa ruchu to jest takie miejsce, przez które można przejechać pojazdem mechanicznym, ale większe prawa mają piesi. Niestety na naszej ulicy te zasady nie są przestrzegane. Czy rodzice dowożący swoje dzieci są ponad prawem i przepisami? - mówią mieszkańcy.

Drogowcy przyznają, że mieszkańcy ulicy mają rację i zastanowią się nad kolejnymi obostrzeniami, które wymuszą na kierowcach ograniczenie prędkości.

- Ulica Świętego Stanisława Kostki jest objęta strefą zamieszkania i Czytelnik ma rację, że dozwolona prędkość maksymalna w niej to 20 kilometrów na godzinę, oraz, że pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Oczywiście ze swojej strony przeanalizujemy, w jaki sposób uspokoić tam ruch i ostudzić zapędy kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Dodatkowo tę interwencję przekażemy policji z prośbą, aby zainteresowała się tym obszarem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto