Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy osiedla na Stoku w Kielcach muszą płacić za używanie wind, chociaż z nich nie korzystają. Nie chcą się na to zgodzić

Iwona Rojek
Iwona Rojek
Fot. pixabay.com/zdjęcie poglądowe
Lokatorzy wieżowców osiedla Na Stoku w Kielcach mieszkający na parterze nie zgadzają się na płacenie co miesiąc opłaty prawie 5 złotych od osoby za użytkowanie wind. Taka uchwała weszła w życie w lipcu tego roku. Mieszkańcy parteru tłumaczą, że samo to, iż mają mieszkania w takim miejscu świadczy o tym, że nie muszą korzystać z dźwigu. Zamierzają w tej sprawie złożyć protest do Spółdzielni Mieszkaniowej Na Stoku.

- Do mojego mieszkania prowadzi zaledwie kilka schodków – mówi Tamara Gajos. - Mieszkamy na parterze i nie korzystamy z windy. Nasza rodzina składa się z czterech osób, w sumie miesięcznie musimy zapłacić prawie 20 złotych. To może nie jest dużo, ale przez rok pewna kwota się uzbiera. Poza tym jest to paradoksalne, że mamy płacić za coś, czego nie używamy - podkreśla.

Podobnego zdania są Mieczysław Kotowski i Leokadia Kwapisz mieszkający w wieżowcu obok. - Uważamy, że osoby mieszkające na parterze powinny być zwolnione z opłat. Nałożenie na nas takich opłat jest nielogiczne. Taka uchwała powinna obowiązywać mieszkańców zajmujących wyższe piętra.

Innego zdania jest Marcin Łukawski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Na Stoku w Kielcach. Tłumaczy, że uchwałę zgodnie podjęła Rada Nadzorcza spółdzielni. - Tutaj nie ma znaczenia kto mieszka na jakim piętrze, ponieważ winda jest częścią wspólną budynku – wyjaśnia.

- Windy są coraz starsze, często się psują. Nowy dźwig kosztuje około 150 tysięcy złotych. Niedawno była taka sytuacja, że winda była nieczynna prawie tydzień. Poza tym części do najstarszych dźwigów nie są tanie i trzeba je sprowadzać z innych miast. Poprzez wprowadzenie tych opłat chcieliśmy zebrać środki na konserwację naszych wind. Stawki nie są wysokie, ale gdy wszyscy zapłacą uzbiera się jakaś kwota, która pomoże rozwiązać problem psujących się dźwigów. Z drugiej strony nie można wykluczyć, że lokatorzy z parteru czasami jednak dojeżdżają do sąsiadów mieszkających na wyższych piętrach - mówi Marcin Łukawski.

Prezes dodaje, że mieszkańcy z parterów powinni wykazać się cechą, jaką jest solidarność społeczna i dołożyć się do do opłat, co wpłynie na lepszy stan techniczny całego budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

SIM Zagłębie inwestycje pow. zawierciański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy osiedla na Stoku w Kielcach muszą płacić za używanie wind, chociaż z nich nie korzystają. Nie chcą się na to zgodzić - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto