Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy nie chcą progu zwalniającego przy ulicy Zagórskiej w Kielcach. Ciągle się psuje i jest niebezpieczny

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Próg zwalniający zamontowany na ulicy Zagórskiej, naprzeciwko numeru 158 w Kielcach zdaniem mieszkańców jest niepotrzebny. Jest źródłem hałasu, drgań oraz często się rozpada a porozrzucane części są zagrożeniem dla kierowców i przechodniów

Zobacz kolejne zdjęcia
Próg zwalniający zamontowany na ulicy Zagórskiej, naprzeciwko numeru 158 w Kielcach zdaniem mieszkańców jest niepotrzebny. Jest źródłem hałasu, drgań oraz często się rozpada a porozrzucane części są zagrożeniem dla kierowców i przechodniów Zobacz kolejne zdjęcia Czytelnik
Próg zwalniający zamontowany na ulicy Zagórskiej w Kielcach, naprzeciwko numeru 158, zdaniem mieszkańców jest niepotrzebny. Jest źródłem hałasu, drgań oraz często się rozpada a porozrzucane części są zagrożeniem dla kierowców i przechodniów – interweniuje mieszkaniec ulicy.

- Mieszkańcy ulicy Zagórskiej pisali prośbę do Urzędu Miasta oraz do Miejskiego Zarządu Dróg o likwidację tego progu ponieważ nie spełnia on swojego zadania a wręcz stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo dla kierowców i pieszych. 90 procent kierowców nie zwalnia przy nim, ale z pełną prędkością pokonuje go środkiem jezdni, przez co może dojść do kolizji z pojazdem jadącym z naprzeciwka. Poza tym auta przejeżdżające przez próg powodują uciążliwy hałas, zwłaszcza w nocy. Dodatkowo na posesji od strony ulicy pękają tynki od drgań wywołanych przez auta pokonujące próg.

Mieszkańcy otrzymali odpowiedź, że próg jest zamontowany zgodnie z przepisami i musi zostać w tym miejscu. - A firma ubezpieczeniowa przysłana przez Miejski Zarząd Dróg stwierdziła, że nie ma dowodów na to, że elewacja pęka od progu zwalniającego – dodaje mieszkaniec.

I dodaje, że niedawno próg rozpadł się na kawałki. - Na początku września odpadła 1/4 progu i elementy leżały na chodniku. Został naprawiony, ale po tygodniu w połowie tygodnia odpadła połowa progu, części i urwane śruby leżały na ulicy, inne wystawały z progu. Gdyby ktoś najechał na nie, to metalowy element, który wystrzeliłby spod kół mógłby zranić czy nawet zabić człowieka lub uszkodzić mienie – dodaje mieszkaniec. - Kiedy zlikwidują ten próg? Czy dopiero, gdy ktoś dostanie śrubą w głowę?

Urzędnicy nie zamierzają zlikwidować progu na ulicy Zagórskiej i apelują do kierowców, aby pokonywali go z właściwą prędkością, wtedy nie będzie problemów.

- Progi zwalniające na ulicy Zagórskiej rzeczywiście były naprawiane w ostatnim czasie – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Zleciliśmy firmie, która się tym zajmuje, kolejną wymianę zniszczonych elementów. Do uszkodzenia tego typu progów dochodzi najczęściej w wyniku zbyt dużych prędkości przy najeżdżaniu lub gwałtownym hamowaniu już na samym progu. Może to wówczas prowadzić do wyrywania elementów z nawierzchni. Apelujemy do kierujących o przestrzeganie oznakowania i dopuszczalnych prędkości.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto