Pojechaliśmy we wskazane miejsce. Zastaliśmy tam ekipę, która przycinała gałęzie kilku drzew, ale wykonujący pracę nie widzieli w tym niczego niewłaściwego.
Towarzysząca im pracownica administracji osiedla, która nie chciała się przedstawić, wyjaśniała, że przycinanie gałęzi wierzb nie jest niczym nagannym. Tłumaczyła, że na tych gałęziach nie wylęgają się żadne ptaki.
– Wykonujemy tę pracę na prośbę mieszkańców, którzy ze względu na to, że gałęzie wierzby są bardzo łamliwe i kruche prosili o ich podcięcie - informowała pracownica. - W czasie częstych ostatnio wichur gałęzie spadają na parkujące tu samochody, na altankę śmietnikową oraz na chodniki.
Pracownica tłumaczyła, że w przypadku wierzb ogławianie, czyli zmniejszanie rozmiarów drzew jest zabiegiem pielęgnacyjnym, które przedłuża żywotność drzew, a zatem działaniem sprzyjającym również rozmnażaniu się ptaków. To właśnie w wierzbowych „głowach” ptaki dziuplaste, takie jak sowy, dudki, sikory, szpaki, pliszki zakładają potem gniazda.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?