Siedzenia na słynnych przystankach w Kielcach są niewygodne
- Metalowe siedzenia na słynnych, drogich kieleckich przystankach są niewygodne, po prostu twarde. Korzystanie z nich w zimie jest trudne, ponieważ są zimne, w lecie nie da się na nich siąść bo są gorące – zadzwonił Czytelnik. - Wnioskowałem do Miejskiego Zarządu Dróg o likwidację blaszanych siedzisk i zastąpienie ich deskami. Wytypowałem cztery przystanki, z których najczęściej korzystam, są oblegane także przez innych pasażerów, zwłaszcza przez osoby starsze. Znajdują się one przy bazarze na Tarnowskiej oraz Seminaryjskiej. Drewniane siedzenie zamontowano tylko na jednym tym z nich, koło Biedronki. Na pozostałych przystankach nadal są blachy. A sprawę w Miejskim Zarządzie Dróg zgłosiłem kilka miesięcy temu. I nie przyjmuję tłumaczeń, że miasto nie ma na to pieniędzy, ponieważ potrzeba kilka desek, wkrętów i dwie godziny pracy.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, że siedzenie zostało wymienione testowo na jednym przystanku. - Zrobiliśmy to pilotażowo. Musimy sprawdzić, czy zostanie zachowanie właściwe odwodnienie siedzeń - wyjaśnia.
Przyznaje, że także brak funduszy jest powodem tego, że na razie prace przy wymianie siedzeń na pozostałych trzech przystankach nie będą wykonane. - W tym roku na pewno nie wymienimy siedzeń z powodu braku pieniędzy, a w przyszłym roku zobaczymy, czy znajdą się fundusze - tłumaczy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?