Mieszkańcy czują się oszukani przez Urząd Miasta w Kielcach. Chcieli kupić sąsiednią działkę, a znalazła się w rękach znanego dewelopera

Chodzi o działkę przy ulicy Wojska Polskiego 62, która jest porośnięta drzewami i krzewami. Na przylegającej do niej nieruchomości znajduje się zabudowa szeregowa.

- Nasz deweloper starał się o zabudowę wielorodzinną i nie dostał zgody więc postawił szeregowce, w których mieszkamy. A teraz przed naszymi oknami mają powstać bloki

– mówią mieszkańcy.

- Z jednej strony naszych domów widać beton jak okiem sięgnąć a z drugiej strony mamy mikroskopijne ogródki. Za nimi znajduje się działka z zielenią, na której mają powstać bloki. Chcieliśmy ją kupić w 2013 roku aby powiększyć ogródki, ale miasto odmówiło sprzedaży. Urzędnicy stwierdzili, że sąsiedzi z drugiej strony nieruchomości też są zainteresowani jej nabyciem, więc zostanie ogłoszony przetarg. Przetargu nie było a działka ma już nowego właściciela. Jest nim znana w Kielcach spółka. Wiemy już, że deweloper chce tu wybudować bloki z garażami, choć nigdzie w pobliżu na ma takiej zabudowy. Pewnie dostanie zgodę i zniknie ostatni skrawek zieleni a my naokoło zostaniemy zabudowani. Zostaliśmy oszukani przez Urząd Miasta, a miasto straciło pieniądze, ponieważ na przetargu na pewno uzyskano by lepszą cenę za grunt.

Urzędnicy zapewniają, że nie sprzedawali działki deweloperowi.

- Byliśmy właścicielami działki przy ulicy Wojska Polskiego 62, ale została przeznaczona na wymianę gruntów z osobami, które oddały swoje tereny pod rozbudowę ulicy Wojska Polskiego – informuje Barbara Zawadzka, dyrektorka Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.

- Grunt został wyceniony przez rzeczoznawcę, a nowi właściciele musieli dopłacić w rozliczeniu, bo ich działki zabrane pod drogę miały mniejszą wartość. Nie mamy wpływu na to komu odsprzedali swoją własność.

Dodaje, że dla tego terenu nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a to, że jest na nim zieleń nie znaczy, że zawsze tam będzie. - Brak planu nie dyskwalifikuje działki do zabudowy. Ustawa lex deweloper pozwala zabudować takie tereny, jeśli inwestor spełni warunki a radni zgodzą się na to więc sąsiedzi nie mogą mieć gwarancji, że zabudowa nigdy tam nie powstanie – dodaje.

Kamil Robak prezes zarządu Mac Inwestycje przyznaje, że spółka jest właścicielem terenu przy ulicy Wojska Polskiego.

- Działki zostały zakupione od siedmiu osób fizycznych, które porozumiały się wspólnie w sprawie jednoczesnej sprzedaży. Analizujemy potencjał inwestycyjny tej nieruchomości. Jeszcze nie występowaliśmy o decyzje urbanistyczne dla tego terenu - wyjaśnia.

W Urzędzie Miasta toczy się jednak postępowanie o wydanie warunków zabudowy dla tego terenu.

Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury informuje, że 26 października zostało wszczęte postępowanie o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie 4 budynków mieszkalnych wielorodzinnych z garażami podziemnymi na działkach przy ulicy Wojska Polskiego w Kielcach. Inwestor wnioskuje o budowę od 100 do 130 mieszkań. Planowana powierzchnia zabudowy wyniesie do 2280 metrów kwadratowych. Wysokość planowanej zabudowy ma wynieść do 12,5 metra, co pozwala na postawienie czterech pięter.

-Postępowanie jest na wstępnym etapie. Sporządzana analiza architektoniczno-urbanistyczna wykaże, czy będzie możliwe ustalenie warunków zabudowy dla planowanej inwestycji. Sprawa jest szczególnie skomplikowaną ze względu na złożony stan faktyczny i prawny, dlatego trudno jest określić, kiedy postępowanie może się zakończyć – wyjaśnia dyrektor.