Mężczyzna spod Kielc mknął przez centrum miasta z prędkością 115 kilometrów na godzinę. Nagrali go policjanci

To było w sobotnie popołudnie w ścisłym centrum miasta. Kilka minut po godzinie 17, policjanci miejskiej drogówki jadący Aleją IX Wieków Kielc od strony ronda przy ZDZ-cie w kierunku skrzyżowania z ulicą Warszawską, zwrócili uwagę na prędkość poprzedzającego ich alfa romeo.

- Mundurowi natychmiast ruszyli za nim i wykonali pomiar prędkości. Wykazał on, że w terenie zabudowanym, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość wynosiła 50 kilometrów na godzinę, kierujący alfą poruszał się z prędkością 115 kilometrów, czyli o 65 za szybko. Ulice nie są torem wyścigowym, a nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków drogowych - mówi aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Mundurowi zatrzymali wóz do kontroli. Za kierownicą siedział 24-latek z gminy Chęciny. Policjanci ukarali go 10 punktami i mandatem, zatrzymali też mężczyźnie prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.