Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lewica chce, by prokuratura zajęła się przetargiem na autobusy w Kielcach

Paweł Więcek
Od lewej: Oleg Magdziarz, Artur Bogdalczyk oraz Marcin Chłodnicki, radny miejski i przewodniczący SLD w Kielcach.
Od lewej: Oleg Magdziarz, Artur Bogdalczyk oraz Marcin Chłodnicki, radny miejski i przewodniczący SLD w Kielcach. Fot. Paweł Więcek
Przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej złożyli w środę w Prokuraturze Okręgowej w Kielcach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przy organizacji oraz przeprowadzeniu przetargu na obsługę komunikacyjną miasta. - Robimy to w trosce o  miejski budżet - podkreślił radny oraz szef SLD w Kielcach Marcin Chłodnicki. 

Przypomnijmy - o wart ponad 600 milionów złotych kontrakt na wożenie kielczan autobusami rywalizowały dwie firmy: Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach oraz Michalczewski z Radomia. Drugi podmiot złożył ofertę tańszą o 60 milionów złotych, ale Zarząd Transportu Miejskiego odrzucił ją z uwagi na brak bazy transportowej.

Od tej decyzji Michalczewski może się odwołać. 

Jak zaznaczył Marcin Chłodnicki, w związku z wieloma zarzutami dotyczącymi procedury przetargowej sprawą powinna zająć się prokuratura. - Zawiadomienie składamy w związku z dwiema kwestiami. Pierwsza - zbadanie kryteriów przetargu, czy od początku cała działalność w trakcie odwołań nie była nakierowana na to, by uprzywilejować jednego oferenta.

Drugie to kwestia polityczna. Nie jest tajemnicą, że prezydent miasta popierany jest przez Prawo i Sprawiedliwość, a jeden z oferentów to firma, w której PiS, a zwłaszcza jeden poseł (Bogdan Latosiński - przyp. red.) ma bardzo duże wpływy.

Czy nie było nacisków na dyrektora Mariana Sosnowskiego z ZTM, by w taki, a nie inny sposób była przygotowana procedura przetargowa i prowadzone były działania, które miałyby jednego z oferentów uprzywilejować - powiedział Marcin Chłodnicki. 

- Robimy to w trosce o budżet miasta. Gra toczy się o 60 milionów złotych.

Wszyscy chcielibyśmy, żeby kieleckie firmy jeździły w Kielcach, natomiast chcemy, by to działo się nie dlatego, że ktoś jest czyimś znajomym z jednej partii, ale dlatego, że dana firma jest konkurencyjna - podkreślił Marcin Chłodnicki. 

ZOBACZ TEŻ: Rzecznik policji o ostrożności na grzybobraniu

Źródło: policja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto