- Została odrobaczona i odpchlona - informuje Grzegorz, który zaopiekował się kotkiem. - Dostała też krople do oczu, ponieważ cierpi na koci katar. Wygląda na to, że już przechodzi, ale jeszcze upewnimy się u weterynarza.
Kotka jest przyjacielska i choć bardzo młoda, korzysta już z kuwety. Obecnie przebywa w dobrych rękach, ale pan Grzegorz nie może zatrzymać jej na stałe. Osoby, które mogłyby podarować jej ciepły dom i opiekę, proszone są o kontakt - tel.793 543 033.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?