Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus torpeduje prace przy remoncie kieleckiego dworca autobusowego. Przez to nie uda się zakończyć prac 30 czerwca (WIDEO Z DRONA)

Redakcja
Do Kielc nie dotarły elektroniczne wyświetlacze, bez których dworzec nie może funkcjonować. Bez nich wyremontowany „spodek” nie zostanie otwarty. Nie przyjechali Szwajcarzy, którzy mieli uruchomić elektroniczny program przyciemniania okien, zależnie od oświetlenia na zewnątrz. Na budowie pracuje tylko 100 osób, a powinno dwa razy tyle, ale więcej nie można wpuścić. Te problemy to skutek epidemii koronawirusa.

Do Kielc nie dotarły elektroniczne wyświetlacze, bez których dworzec nie może funkcjonować. Bez nich wyremontowany „spodek” nie zostanie otwarty. Nie przyjechali Szwajcarzy, którzy mieli uruchomić elektroniczny program przyciemniania okien, zależnie od oświetlenia na zewnątrz. Na budowie pracuje tylko 100 osób, a powinno dwa razy, ale więcej nie można wpuścić. Te problemy to skutek pandemii koronawirusa.

- O tym, co nadrobiliśmy w poprzednim roku i podczas ostatniej, ciepłej zimy trzeba zapomnieć i możemy nie skończyć prac przed planowanym terminem, który wypada 30 czerwca – przyznaje Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy z firmy Budimex, która wykonuje remont dworca PKS w Kielcach.

- Teraz to odbieramy, ponieważ prace nie mogą iść w zaplanowanym tempie z powodu koronawirusa. - Na budowie jest około 100 osób, a powinno być dwa razy tyle. Niestety nie jest możliwe wprowadzenie tylu pracowników ze względu na zaostrzenia wprowadzone przez sanepid. Nie mogą zbyt blisko siebie pracować, czy kontaktować się. Musimy bezwzględnie przestrzegać zasad w trosce o zdrowie pracowników. A ryzyko kontaktu z wirusem jest, ponieważ wielu z nich dojeżdża z różnych części Polski.

Epidemia koronawirusa sprawia też problemy techniczne przy remoncie dworca autobusowego. Pisaliśmy już o nich pod koniec lutego. Wówczas były to obawy, które teraz się potwierdziły. - Szklana elewacja „spodka” jest wyposażona w elektroniczny system sterownia przyciemnieniem szkła zależnie od natężenia światła na zewnątrz a za jej uruchomienie odpowiada firma szwajcarska– dodaje kierownik. - Szwajcarzy mieli przyjechać do Kielc, zainstalować oprogramowanie i uruchomić system . Niestety granice są zamknięte i na razie nie pojawią się, a czas nagli. Jesteśmy z nimi w kontakcie i wspólnie pracujemy nad zdalnym wykonaniem tych prac. Prawdopodobnie się to uda, jesteśmy na dobrej drodze.

Drugi problem jest poważniejszy. - Elektroniczne wyświetlacze , które są niezbędne na dworcu produkowane są tylko w Chinach, a zakłady nie pracują . Powinniśmy już mieć je w Kielcach a nie wiadomo, kiedy produkcja będzie wznowiona. Bez nich dworzec nie może być odebrany po remoncie i otwarty – dodaje.

Wiele prac jednak toczy się na dworcu. Przywieziono dwie windy zewnętrzną i wewnętrzną. Są one montowane a pod koniec kwietnia zostaną uruchomione wraz ze schodami ruchomymi. W budynku układane są posadzki z materiału wyglądającego jak dawne lastrico. Trwają prace przy sufitach. Na górnej kopule jest on gotowy, na dolnej montowane są drewniane elementy. W kwietniu rozpocznie się mocowanie drewnianych sufitów w kształcie plastra miodu. Taki wzór jest zaprojektowany w dolnej części hali dworca, do której prowadzą tunele. Kończą się prace przy układaniu tynków na ścianach i zdobienie ich.

Nowe elementy pojawiły się przed budynkiem dworca. Ułożono granitowe schody przed głównym wejściem, od strony ulicy Czarnowskiej i wyznaczono prowadzący do nich deptak, który lada dzień będzie wykładany klinkierem. Posadzono 80 procent zieleni.

Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]

Pobierz bezpłatną aplikację Echa Dnia i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto