ZOBACZ TAKŻE:
Wybory Miss Lata Echa Dnia w Bolminie
(Źródło:echodnia.eu)
- Są to pułapki feromonowe. Owady są wabione przez znajdujący się tam preparat i przyklejają się do powierzchni – mówi Grażyna Ziętal z Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu. – Jest to jedna z form walki ze szkodnikiem. Zastosowaliśmy ją po raz pierwszy. Kupiliśmy 150 takich pułapek. Inną metodą, którą stosujemy od lat jest grabienie i palenie liści jesienią, w których owady te zimują. W ostatnich latach obserwujemy mniejsze nasilenie tego szkodnika.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?