Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny wstyd w Kielcach. U ukradli chryzantemy z rabaty

Agata Kowalczyk
Aleksander Piekarski
Miało być pięknie i kolorowo za sprawą chryzantem posadzonych na rabatach przy kieleckich skrzyżowaniach. Kompozycje kwiatów cieszyły kierowców i przechodniów kilka dni. W nocy ktoś wykopał część kwiatów.

- Jak tak dalej pójdzie to do 1 listopada nie zachowa się ani jedna chryzantema – mówi Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w kieleckim ratuszu.
Kolorowe chryzantemy posadzone po raz pierwszy na miejskich terenach. Wybrano rabaty przy dwóch skrzyżowaniach: Grunwaldzkiej i Jagiellońskiej oraz Warszawskiej i IX Wieków Kielc.

- Letnie kwiaty nie wyglądają już ładnie, a chcieliśmy, aby miasto było kolorowe do zimy, więc zdecydowano o zakupie i posadzeniu chryzantem – mówi Kamila Mróz z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych. – W ubiegłym tygodniu obsadziliśmy kwiatami teren przy skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Jagiellońskiej. Powstała ładna kompozycja złotych, bordowych, różowych chryzantem drobno kwiatowych, które są najbardziej wytrzymałe na niesprzyjające warunki środowiska. W czwartek odkryliśmy, że części kwiatów już nie ma. Ktoś je wyrwał, pozostały po nich tylko dołki. Złodziej prawdopodobnie włożył je do doniczek i sprzeda albo wsadził do swojego ogródka. Część krzaczków została połamana. Podejrzewamy, że do kradzieży doszło w nocy i złodziej chodził po kwiatach. Za nocną parą przemawia również to, że w dzień na tych ulicach jest duży ruch i ktoś by zauważyłby złodzieja i zadzwonił na policję. Jedni mieszkańcy kradną a drudzy są bardzo czujni i dzwonią natychmiast z interwencją.
Obsadzanie kolejnej rabaty, przy skrzyżowaniu Warszawskiej i IX Wieków Kielc zakończyło się w czwartek, w piątek jeszcze wszystkie rośliny były na miejscu. – Mamy nadzieję, że tutaj nikt się nie odważy na kradzież, bo to centrum miasta i ruch jest przez całą dobę – dodaje Kamila Mróz.

Dyrektor Muciek przypomina, że miast jest objęte system kamer i złodzieje zostaną namierzeni.
W sumie na obu klombach posadzono 1050 roślin, każda kosztowała 7 złotych, do tego trzeba doliczyć ich transport i pracę ludzi.
Przypomnijmy, że w wakacje doszło do innej skandalicznej kradzieży. Podczas upałów w centrum Kielc postawiono około 30 misek z wodą dla psów. Po pierwszym dniu zostały trzy. Urzędnicy mieli nadzieję, że złodzieja ruszy sumienie i odda pojemniki, ale tak się nie stało.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto