Przypomnijmy, w środę relacjonowaliśmy co spotkało 83-latkę. Zadzwonił do niej człowiek podający się za policjanta. Mówił, że konto kielczanki jest zagrożone. Radził, by wypłaciła pieniądze i przekazała je na przechowanie człowiekowi, którego do niej przyśle. 83-latka oddała obcemu 31 tysięcy złotych.
W czwartek na jaw wyszło, że oszukana została jeszcze jedna osoba.
- Do 79-latki zadzwonił w środę rzekomy policjant. Przekonywał, że oszuści sfałszowali dowód kobiety i jej oszczędności są w niebezpieczeństwie. Mówił, że policja w uzgodnieniu z prokuratorem przechowa pieniądze i kobieta będzie mogła odebrać je następnego dnia. 79-latka wypłacił oszczędności i przekazała nieznajomemu 20 tysięcy złotych – relacjonował aspirant Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
W czwartek kobiet zgłosiła się po gotówkę do komisariatu w osiedlu Na Stoku. Tak wyszło na jaw, że została oszukana.
Oszuści na tym nie poprzestali. W czwartek do godziny 15 pięć kolejnych osób odebrało telefon od człowieka podającego się za policjanta...
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?