Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca jaguara spowodował w Kielcach wypadek i uciekł. Jest prawomocny wyrok

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
archiwum
Kierowca jaguara spowodował wypadek w Kielcach i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci namierzyli go dzień później, znaleźli przy nim pokaźne ilości narkotyków. Jest prawomocny wyrok.

W Kielcach jaguar uderzył w opla. Kierowca uciekł

To historia, o której było głośno w mieście, a rozegrała się w niedzielę, 6 lutego 2022 roku na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej i Turystycznej w Kielcach. Zderzył się tam dwa samochody: jaguar i opel. Policjanci ustalili, że ulicą Warszawską w kierunku Orkana jechał jaguar, którego kierowca nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i zderzył z oplem przejeżdżającym przez skrzyżowanie na wprost z Turystycznej w ulicę Szydłówek Górny. Kierowca jaguara porzucił rozbite auto i uciekł zanim pojawiły się służby. Pod opiekę lekarzy trafiły wszystkie pasażerki opla. 25-latkę i dziecko po badaniach zwolniono do domu. 58-letnia pasażerka opla uwolniona z wraku przez strażaków, trafiła do szpitala. Policjanci tymczasem zaczęli poszukiwania uciekiniera.

Czytaj więcej:
Po wypadku na Warszawskiej w Kielcach. Policja ma podejrzanego z jaguara

Policjanci namierzyli 30-latka nocą z poniedziałku na wtorek w centrum Kielc. Siedział w audi. Śledczy zatrzymali mężczyznę, a w samochodzie znaleźli blisko 900 gramów białego proszku, który został wstępnie zidentyfikowany jako amfetamina.

Mężczyzna usłyszał wówczas zarzuty spowodowania wypadku oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Może za to grozić nawet 10 lat więzienia

– informowali wówczas policjanci.

Prawomocny wyrok jest niższy

Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Rejonowym w Kielcach. Wyrok zapadł w lipcu ubiegłego roku. Sąd skazał mężczyznę na karę łączną 4 lat i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, dodatkowo na czas pięciu lat sąd zakazał mężczyźnie prowadzenia pojazdów i nakazał zapłatę 10 tysięcy złotych pokrzywdzonej kobiecie.

Od wyroku odwołał się obrońca 30-latka, apelację w środę, 15 lutego rozpatrywał Sąd Okręgowy w Kielcach. - Oskarżony cały czas utrzymywał, że jest niewinny. Sąd zmienił wyrok w zakresie wymiaru kary dotyczącego zarzut posiadaniu znacznych ilości środków odurzających. Sąd pierwszej instancji skazał mężczyznę w tym zarzucie na 2 lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności, sąd drugiej instancji zmienił wyrok na rok i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Kara łączna także uległa modyfikacji i wynosi cztery lata pozbawienia wolności – informował sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto