Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kielecki Bocianek stawia na pszczoły. Ule na dachach Spółdzielni Mieszkaniowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej

Lidia Cichocka
Aleksander Piekarski
Na razie cztery, ale ma ich być więcej – na dachu pawilonu na kieleckim Bocianku postawiono ule.

Pomysł by na Bocianku powstała pasieka pojawił się w ubiegłym roku. Wśród mieszkańców jest wielu zapalonych pszczelarzy a ci zauważyli, że na osiedlu panują wspaniałe warunki dla tych pożytecznych owadów. Jest tu bardzo wiele zieleni, wiele tak lubianych przez pszczoły lip a w pobliżu Park Dygasińskiego.

Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, Paweł Kubicki przyznaje, że pomysł nabrał realnych kształtów, kiedy miasto zgodziło się na stawianie uli. Małe pasieki stoją już na dachach jednego z hoteli i na Kieleckim Centrum Kultury.

- My wybraliśmy dach pawilonu nad naszą siedzibą i nad Miejską Biblioteką Publiczną – wyjaśnia prezes. - Mieszkańcy nie muszą obawiać się tego latającego towarzystwa, pszczoły są łagodne i zajęte własnymi sprawami.

Ulami mają się opiekować pszczelarze zrzeszeni w Świętokrzyskim Stowarzyszeniem Pszczelarzy. - Według ich zapewnień nasze pszczoły powinny produkować około 100 litrów miodu rocznie – mówi prezes.- Będziemy go rozdawać mieszkańcom w formie nagród, czy też upominków.

Czy pszczołom odpowiada ta lokalizacja? Najprawdopodobniej tak, w przeciwieństwie do terenów rolniczych w mieście nie ma szkodliwych oprysków. Spółdzielnia planuje dostawić jeszcze dwa ule, w sumie będzie ich 6.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto