W poniedziałek do 36-letniej mieszkanki Kielc zadzwonił człowiek podający się za pracownika firmy pożyczkowej. Twierdził, że ktoś chce na jej konto wziąć pożyczkę. 10 minut później to 36-latki zatelefonował kolejny mężczyzna. Ten mówił, że jest pracownikiem banku, a poprzedni telefon odebrała od oszustów. Kazał jej ściągnąć i zainstalować aplikację.
- Kobieta wykonywała jego polecenia, tym samym dając przestępcom dostęp do swojego konta – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji. – Na szczęście kobieta w porę się zorientowała, że to próba oszustwa i zadzwoniła na 112.
Przelew opiewający na 16 tysięcy złotych udało się zablokować, 36-latka ocaliła swoje oszczędności.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?