Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kielczanin z promilami zostawił dwuletnie dziecko u znajomej i ogłosił, że chce się zabić

Redakcja
2,5 promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu 36-letni kielczanin, który w piątek najpierw zostawił 2-letniego synka u znajomej, a potem oświadczył m.in. na portalu społecznościowym, że chce się zabić i zniknął.

Kobieta powiadomiła policjantów, ci ruszyli na poszukiwania. Mężczyznę pasującego wyglądem do rysopisu 36-latka funkcjonariusze odnaleźli w holu niedaleko recepcji jednego z kieleckich hoteli. Razem z nim poszli do pokoju, który wynajął, tu na stoliku, prócz częściowo opróżnionej butelki wódki i strzykawki, leżał też papier i długopis. Mężczyzna mówił policjantom, że zdążyli w ostatniej chwili, bo miał zamiar zrobić sobie krzywdę. A kartka miała mu posłużyć do sporządzenia listu pożegnalnego. Kolejnego po oświadczeniu na facebooku i smsach, jakie wysłał, zanim zniknął.

W głębokiej trosce o jego bezpieczeństwo i z uwagi na jego stan policjanci zdecydowali, że resztę nocy spędzi w zgoła innym miejscu – w celi komendy policji, żeby wytrzeźwieć.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?


Co może policjant, a czego nie?


Czy dostałbyś się do policji? Test


Czy dogadałbyś się w więzieniu? Test z grypsery


Wiesz, co oznaczają więzienne tatuaże?


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto