Kobieta powiadomiła policjantów, ci ruszyli na poszukiwania. Mężczyznę pasującego wyglądem do rysopisu 36-latka funkcjonariusze odnaleźli w holu niedaleko recepcji jednego z kieleckich hoteli. Razem z nim poszli do pokoju, który wynajął, tu na stoliku, prócz częściowo opróżnionej butelki wódki i strzykawki, leżał też papier i długopis. Mężczyzna mówił policjantom, że zdążyli w ostatniej chwili, bo miał zamiar zrobić sobie krzywdę. A kartka miała mu posłużyć do sporządzenia listu pożegnalnego. Kolejnego po oświadczeniu na facebooku i smsach, jakie wysłał, zanim zniknął.
W głębokiej trosce o jego bezpieczeństwo i z uwagi na jego stan policjanci zdecydowali, że resztę nocy spędzi w zgoła innym miejscu – w celi komendy policji, żeby wytrzeźwieć.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
Co może policjant, a czego nie? | Czy dostałbyś się do policji? Test |
Czy dogadałbyś się w więzieniu? Test z grypsery | Wiesz, co oznaczają więzienne tatuaże? |
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?