Kielce: Włamywacze w rękach policji

W sobotę dyżurny z I Komisariatu Policji w Kielcach otrzymał zgłoszenie, że ktoś prawdopodobnie włamuje się do księgarni. Na miejsce szybko udał się policyjny patrol. Dochodząc w rejon sklepu stróże prawa zauważyli młodego mężczyznę, nerwowo kręcącego się przed szybą wystawową. Młody człowiek wyglądał tak, jakby rozmawiał z kimś, kto jest w środku sklepu.

Na widok stróżów prawa mężczyzna podjął próbę ucieczki, jednak szybko wpadł w ręce funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu 23-latka kryminalni zauważyli, że we wnętrzu księgarni grasuje drugi mężczyzna. Z półek sklepowych spokojnie pakował do plecaka artykuły biurowe. Na widok policjantów złodziej próbował schować się na zapleczu sklepu. Szybko jednak trafił w ich ręce. Okazał się nim 22 letni kielczanin. Obaj mężczyźni w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Mieli przeszło 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Na miejsce zdarzenia dotarły następne patrole policji. Ustalono, że w pobliskim sklepie otwarte jest okno wystawowe. Kilka metrów dalej stróże prawa znaleźli reklamówkę wypełnioną artykułami spożywczymi. Z ustaleń śledczych wynika, że młodzi ludzie włamali się do obu punktów handlowych. Straty właściciele wycenili na przeszło 600 złotych.

Amatorzy cudzej własności wylądowali w policyjnym areszcie. Obaj byli już karani za podobne przestępstwa. Dzisiaj zastosowano wobec mężczyzn policyjny dozór

Czytaj też: Dwóch pijanych szesnastolatków