- W wózku znajdował się wózeczek na zakupy na dwóch kółkach. Ponieważ nie było wiadomo, czy w środku nie ma czegoś niebezpiecznego, zaalarmowani zostali policjanci - opowiada Marzena Tkacz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Patrol przyjechał na miejsce, pojawiła się tu także 66-letnia właścicielka wózka. Okazało się, że kobieta zostawiła go i poszła załatwić coś w jednym ze sklepów. Sprawdzenie bagażu potwierdziło, że nie ma w nim niczego niebezpiecznego.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?