Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w ramach „Stop dla czadu” zamówił 23 tysiące 600 czujników, tyle ponieważ tyle osób zgłosiło chęć ich posiadania. Urządzenia były rozdawane za darmo. Niestety nie wszystkie zamówione detektory zostały odebrane.
- Zostało jeszcze 3 tysiące 400 urządzeń - poinformował prezydent Kielc. – Apeluję do kielczan, aby je odebrali. Czujniki mogą uratować życie. W ubiegłym roku czujniki czadu 200 razy zasygnalizowały wzrost poziomu tlenku węgla w mieszkaniach. Takie uzyskaliśmy informacje ze straży pożarnej, do której dzwonią mieszkańcy w razie zagrożenia. Za każdym razem włączenie się czujnika było uzasadnione. Przez cały rok nie zanotowaliśmy ani jednego przypadku śmiertelnego zatrucia czadem w Kielcach. To oznacza, że akcja „Stop dla czadu” była potrzeba i jest skuteczna.
Czujniki czadu są potrzebne nie tylko w domach, w których używane są piece do ogrzewania, ale także w mieszkaniach, w których zamontowane gazowe piecyki do ogrzewania wody. W Kielcach można są spotkać w wielu osiedlach, w starych i nowych budynkach, ponieważ nadal są montowane.
Czujniki czadu można odbierać za darmo w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie przy ulicy Studziennej 2, w pokojach numer 34 i 35. Trzeba zabrać ze sobą dowód osobisty.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?