- Zapowiadaliśmy trzeci etap remarszrutyzacji na wrzesień, ale zostanie on odsunięty w czasie o miesiąc lub dwa, ale na pewno będzie wprowadzony w życie – poinformowała Barbara Damian, zastępca dyrektora w Miejskim Zarządzie Dróg w Kielcach. - Powodów opóźnienia jest kilka. Mamy problemy kadrowe w firmie, odszedł kierownik działu zajmującego się tymi sprawami. Szukamy nowej osoby, ogłosiliśmy konkurs. Pracujemy na najwyższych obrotach w związku z przepełnieniem autobusów po rozpoczęciu roku szkolne w związku z podwójnym rocznikiem w szkołach. Zatrudniliśmy nawet dodatkową osobę na umowę zlecenia, która jeździ po przystankach w czasie porannego szczytu i popłudniowego, aby sprawdzić czy wszyscy pasażerowie dostają się do autobusów. Na podstawie jego obserwacji i monitoringu zmieniamy autobusy na przegubowe na przykład na linii 30, czy dokładamy kursów. Pracujemy na pełnych obrotach. Czekamy też na uspokojenie się sytuacji w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji. Kolejny powód wstrzymania zamian to przebudowa ulicy Szybowcowej i autobusy jeżdżą objazdami a to nie jest też dobry czas na zmiany na liniach.
Trzeci etap reorganizacji w komunikacji miejskiej obejmie osiem linii, z tego, dwie zostaną zlikwidowane. Te zmiany mają być bardzo skromne w porównaniu z tym, co czeka pasażerów w przyszłym roku, po otwarciu Miejskiego Centrum Komunikacyjnego przy ulicy Czarnowskiej. - To będzie rewolucja – dodała Barbara Damian. - Linie, które teraz kończą bieg na ulicy Biskupa Kaczmarka oraz część ze Ślichowic zostanie przekierowana na dworzec autobusowy. W zamian musimy tam zapewnić inną komunikację, zwłaszcza na ulicy Biskupa Kaczmarka, skąd zabierzemy aż 10 linii.
Z ulicy Biskupa Kaczmarka zostaną zabranie linie: 7, 11, 12, 14, 17, 18, 24, 31, 31 i 43, z ulicy Szajnowicza - Iwanowa i Puscha - 9 i 10 a z Mini Dworca na Ślichowicach 45 i 47.
Prawdopodobnie te zmiany będą wprowadzone w sierpniu 2020 roku.
- Dopiero po tylu latach miasto doczeka się jednego miejsca odjazdu wszystkich autobusów i busów. Teraz przyjeżdżają ludzie do Kielc i nie mają pojęcia, że jest kilka punktów odjazdu busów. Chodzą zagubieni w poszukiwaniu miejsca odjazdu. Za rok z dworca będą kursy w każdym kierunku – dodał zastępca prezydenta Kielc, Arkadiusz Kubiec.
Również w 2021 roku będą wprowadzone kolejne zmiany. Wtedy kończy się kontrakt na obsługę 25 autobusów unijnych należących do miasta, linie na których jeżdżą zaczynają się od 100. Kilka z tych linii zostanie zlikwidowanych.
Te informacje podano na wtorkowym posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej. Podsumowano też dwa etapy zmian wprowadzone w tym roku. - Pasażerowie są z nich zadowoleni. Zmiany objęły około 30 tysięcy pasażerów, niezadowolonych może być około tysiąc osób – przyznała dyrektor Damian.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?