Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kara za lot dronem w pobliżu stadionu w Kielcach

minos
Miłośnik latania, który z drona chciał uwiecznić wizytę zagranicznych kibiców w Kielcach, napytał sobie biedy. Policjanci mówią, że nieświadomy zakazu mężczyzna latał dronem w okolicach stadionu.

Kielce są jednym z miast gospodarzy mistrzostw Europy do lat 21 w piłce nożnej. W piątek na kieleckim stadionie zagrały reprezentacje Szwecji i Anglii. Mecz zaczynał się o godzinie 18 a wcześniej fani ze Skandynawii przeszli z Rynku na stadion w kolorowym pochodzie.

- Jeszcze przed meczem kryminalni zwrócili uwagę na drona latającego w okolicach stadionu przy ulicy Ściegiennego. Z racji na odbywającą się imprezę loty były w tym terenie zakazane, dlatego policjanci zainteresowali się kto kieruje małym statkiem powietrznym - relacjonuje starszy sierżant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Kryminalni wypatrzyli gdzie dron wylądował i wylegitymowali jego pilota.
- Okazało się, że to 39-letni pasjonat lotnictwa z podkieleckiej gminy Masłów. Mężczyzna przyznał się do sterowania maszyną. Jak mówił nie był świadomy obowiązywania zakazu - uzupełnia Karol Macek.
39-latek zadeklarował gotowość do poddania się karze i z prokuratorem uzgodnił iż będzie to 1800 złotych grzywny. Teraz na taką karę musi pozwolić się sąd.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto