Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jubileusz Teatru Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach. Zobacz niesamowite archiwalne zdjęcia

Lidia Cichocka
Teatr Kubuś w odjeździe, Zakopane 1968, arch. A. Witeckiego.
Teatr Kubuś w odjeździe, Zakopane 1968, arch. A. Witeckiego.
65 lat – tyle liczy sobie Teatr Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach. Powstał dzięki pasji Stefana Karskiego, który był jego założycielem i pierwszym dyrektorem. To właśnie jego osobę i ten najtrudniejszy początkowy etap historii pokaże wystawa, która w niedzielę zostanie otwarta w Wojewódzkim Domu Kultury. Zobaczcie niesamowite zdjęcia z kolekcji emerytowanych pracowników Kubusia.

- Kubuś jest jednym z najstarszych teatrów lalkowych w Polsce. Kolejni dyrektorzy, pracownicy i współpracujący z Kubusiem artyści dokładali swoje cegiełki, przyczyniając się do jego obecnej, rozpoznawalnej marki – mówi Jolanta Świstak, kierownik literacki teatru. - Poświęcamy im tę wystawę, obejmującą najtrudniejsze, pionierskie lata. Pamięć i podziękowania należą się przede wszystkim Stefanowi Karskiemu, założycielowi i pierwszemu dyrektorowi Kubusia, który piastował tę funkcję w latach 1955-1973. We wspomnieniach pracujących z nim wtedy osób jawi się bardziej jako ich opiekun i ojciec, niż dyrektor. Razem tworzyli rodzinę i pewnie dzięki temu razem zdołali przetrwać te najcięższe czasy.

Początki teatru były bardzo trudne - nie miał ani własnej siedziby, ani sceny. Występował gościnnie m.in. w Wojewódzkim Domu Kultury i sali koncertowej Orkiestry Symfonicznej, ale przede wszystkim we wsiach i miasteczkach, dokąd aktorska trupa docierała na furmankach, ciężarówkach, starymi autami z demobilu. Aktorzy razem z pracownikami technicznymi i dyrektorem Karskim nosili ciężkie dekoracje i lalki. Grali po kilka przedstawień dziennie, często w różnych miejscowościach. Wiedzieli, że są wyczekiwanymi gośćmi, dla wielu dzieci, a nawet dorosłych, był to pierwszy kontakt z prawdziwym teatrem. W roku 1970, na 15-lecie działalności, teatr miał już za sobą 4,5 tys. przedstawień zagranych dla 1,5 milionowej widowni i ponad 100 odwiedzonych miejscowości Kielecczyzny.

Od 1963 Kubuś brał udział we wszystkich edycjach Spotkań Teatrów Lalkowych Polski Wschodniej, a w 1969 stał się ich gospodarzem. Upaństwowienie Teatru w 1965 spowodowało zwiększenie dotacji, a to miało wpływ na większe możliwości. Choć dziś trudno w to uwierzyć, kubusiowcy z wielkim entuzjazmem przyjęli pierwsze własne pomieszczenie w piwnicy MHD na rogu ulic Sienkiewicza i Wesołej. W jednym pokoju urządzili biuro, pracownię plastyczną i salę prób. Tu odbywały się też spotkania towarzyskie i szkoleniowe powołanego przez nich Klubu Związkowego. W tym samym czasie zespół zbudował skromny ośrodek wypoczynkowy w Jacentowie, a następnie w Świętej Katarzynie, gdzie cementował i tak już silne, zawodowo-prywatne więzi.

W ostatnim okresie dyrektorowania Karskiego teatr doceniono - otrzymał pomieszczenia przy ul. Dużej 9, gdzie mieści się obecnie, jednak na własną scenę musiał poczekać aż do roku 1992.

W tamtych, pionierskich czasach Karski deklarował: „Chcemy być dobrym teatrem - tzn. głęboko ludzkim w treści, pięknym w formie i powszechnym w odziaływaniu. Dążąc do tego celu, przebyliśmy trudną, lecz zarazem jakże radosną drogę. Ten paradoks zrozumie tylko ten, kto głęboko ukochał dziecko i teatr.”

To właśnie te lata pokazuje wystawa, na którą składają się głównie prywatne zdjęcia emerytowanych pracowników Kubusia: Ryszarda Barańskiego, Kazimierza Chyba, Jolanty Kusztal, Marianny Mróz, Katarzyny Orzeszek, Krystyny Stachowicz, Andrzeja Witeckiego. Na wystawie będzie też można zobaczyć zdjęcia z albumu rodziny Stefana Karskiego oraz materiały archiwalne Fundacji im. Edwarda Kusztala, Radia Kielce i Teatru Kubuś.

Wystawę „Teatr Stefana Karskiego. Początki” będzie można oglądać w Wojewódzkim Domu Kultury od niedzieli 14 marca do 14 kwietnia.

Zobacz już teraz niezwykłe fotografie:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto