Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jechał pod prąd w centrum Kielc. Zatrzymał go patrol straży miejskiej. Okazało się, że kierowca był pijany!

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Straż Miejska w Kielcach zatrzymała kierowcę, który jechał pod prąd ulicą Świętego Leonarda, był pijany i nie miał uprawień do prowadzenia pojazdów.
Straż Miejska w Kielcach zatrzymała kierowcę, który jechał pod prąd ulicą Świętego Leonarda, był pijany i nie miał uprawień do prowadzenia pojazdów. Straż Miejska Kielce
We wtorek, 10 stycznia Straż Miejska zatrzymano do kontroli pojazd marki seat, którego kierowca nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu i jechał pod prąd ulicą świętego Leonarda w kierunku ulicy Wesołej w Kielcach. W czasie kontroli okazało się, że mężczyzna ma znacznie więcej na sumieniu.

Pijany kierowca jechał pod prąd w Kielcach

- W trakcie legitymowania mężczyzny okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami, a ponadto wyczuwalna była od niego charakterystyczna woń alkoholu – informuje Angelika Kopczyńska, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Kielcach.

Strażnicy miejscy natychmiast wezwali na miejsce policjantów, aby przebadali kierowcę pod kątem trzeźwości. Pomiar wykazał, że w wydychanym powietrzu miał 1,22 promila alkoholu.

Mężczyzna w związku z popełnionymi przestępstwem i wykroczeniem został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom policji.

Co grozi za jazdę po pijanemu?

Straż Miejska przypomina, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Zgodnie z zaostrzonymi przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Recydywistom prawo jazdy zabierane jest dożywotnio.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto