Artyści, których nie posłuchasz na Spotify. Oni nie udostępnili swojej muzyki za darmo
Serwisy streamingowe za darmo umożliwiają legalnie słuchanie muzyki. Dzięki temu dokonania artystów nie są piracone na taką skalę, jak przed powstaniem wirtualnych i ogólnodostępnych bibliotek z milionami plików muzycznych. Twórcy mimo to mają powody do niezadowolenia. W końcu korzystanie z takich witryn jak Spotify, Deezer czy Tidal jest często nieodpłatne (wiąże się to co prawda z koniecznością odsłuchiwania reklam, co jednak nie przekonuje słuchaczy od płacenia za muzykę).
Dlatego do dziś na platformach streamingowych nie możemy posłuchać m.in. takich klasyków jak „Purple Rain” Prince'a czy jeszcze do niedawna wszystkich albumów The Beatles. To właśnie utwory legendarnej czwórki z Liverpoolu zostały udostępnione w wigilię dla użytkowników wszystkich serwisów streamingowych. Wciąż jednak pozostają artyści, którzy albo całkowicie nie zgadzają się na dystrybucję muzyki w taki sposób, albo stosują pewne restrykcje w jej odbiorze.
Zobaczcie naszą galerię i sprawdźcie, którzy muzycy nie nie zgodzili się na bezpłatne udostępnienie ich muzyki.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?