Krótka historia Białogonu
Nazwa Białogon jest po raz pierwszy wzmiankowana jest w dokumentach z roku 1601 i ma związek z tutejszą kulturą rolniczą. Stanowi ona złożenie przymiotnika biały (określającego kolor wapiennego podłoża) oraz rzeczownika gon, oznaczającego prawdopodobnie przeganianie bydła.
Inną wersję pochodzenia tej nazwy przedstawia legenda. Podróżni wędrujący z różnych zakątków kraju i świata często przystawali u brzegów rzeki Bobrzy, przemierzając biegnący tędy szlak kupiecki. Podczas tych postojów, często widywano dziwne białe ogony, nie wiedząc, że to słońce odbijające się w sierści żyjących w rzece bobrów czyni ich ogony białymi, więc okrzyknięto to miejsce jako słynące z białych ogonów. Powstałą tu wkrótce osadę nazwano Białymi Ogonami, następnie Białogonami, aż wreszcie przybrała obecną formę – Białogon.
Białogon zaczął istnieć jako osada przemysłowa w pierwszej połowie XVII wieku, wraz ze wzniesieniem tu huty miedzi i ołowiu przez Franciszka i Piotra Konieckickich. W latach 1814–1817, z inicjatywy Stanisława Staszica wybudowano hutę „Aleksandra”, w której pozyskiwano miedź, bito srebrne monety, oraz produkowano wyroby ogólnego użytku. Po wyczerpaniu w okolicy rud miedzi i ołowiu, zakład przebudowano na odlewnię żeliwa. W trakcie powstania listopadowego powstawały tu między innymi lufy armatnie, pociski artyleryjskie oraz karabiny.
W drugiej połowie XIX wieku fabryka rozpoczęła produkcję maszyn rolniczych. Projekt osiedla wzorowano na tak zwanej „Róży Wersalskiej”, a końcowy układ stanowi pięć promieniście rozłożonych ulic, wychodzących spod bramy zakładu. Rozplanowanie to, powstałe w 1817 roku, uznano za zabytkowe. Po gruntownej przebudowie oraz rozbudowie zakład został zamieniony, w 1966 roku, w „Kielecką Fabrykę Pomp – Białogon”, która prowadzi produkcję do dnia dzisiejszego. W latach 1954–1965 wieś należała i była siedzibą władz gromady Białogon, po jej zniesieniu Białogon został włączony do Kielc 1 stycznia 1966 roku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?