Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śnieg na chodnikach i przystankach autobusowych w Kielcach. Zobacz, które są odśnieżone, a gdzie piesi wpadają w zaspy [ZDJĘCIA]

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Aleksander Piekarski
Poprawiła się sytuacja na ulicach Kielc i wiele jezdni jest już czarna, bez lodu i śniegu. Drogowcy skupiają się na pracy poza centrum miasta, na drogach prowadzących do osiedli. Niestety są miejsca, gdzie wciąż dużo śniegu leży na chodnikach, trudno się tam dostać do pasów czy pokonać zaspy leżące na przystankach autobusowych. We wtorek po południu zapadła decyzja o wywożeniu śniegu z miasta. Na szczęście są też osiedla, na których chodniki są odśnieżone i posypane solą lub piaskiem.

Pługi odśnieżając jezdnie zgarniają śnieg na chodniki albo na parkingi. Piesi, aby dostać się do przejść wpadają w zaspy po kolana. Hałdy śniegu zalegają też na przystankach autobusowych. Pasażerowie, aby wsiąść do autobusu muszą przez nie skakać albo wpadać w śnieg.

- Służby cały czas pracują, akcja czynna jest od niedzieli od godziny 20, to znaczy że na drogach jest maksymalna liczba pracowników i sprzętu – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Ulice w centrum oraz pierwszej i drugiej kategorii utrzymania są odśnieżone, mają czarną nawierzchnię albo z błotem pośniegowym, dzisiaj prace są prowadzone na drogach trzeciej kategorii w rejonie osiedli. Nie wiemy co będzie po południu, ponieważ zapowiadane są kolejne opady śniegu, choć mniejsze niż w poniedziałek, ale nie możemy wykluczyć, że ekipy będą musiały wrócić na drogi pierwszej kategorii utrzymania.

Chodniki są także intensywnie odśnieżane, pracownicy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych zaczęli prace od centrum miasta i idą promieniście w kierunku osiedli.

- Kolejny dzień na chodnikach pracuje ponad 70 osób oraz 5 lekkich małych pługów i specjalistycznych pojazdów. Priorytetem są przejścia dla pieszych i przystanki autobusowe - dodaje Marcin Batóg, rzecznik prasowy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Parkingi są utrzymywane tylko te w strefie płatnego postoju. Ich odśnieżanie jest jednak niemożliwe, gdy stoją samochody, ponieważ nie wjedzie na nie pług.

Natomiast nie ma w planach usuwania hałd śniegu, które powstały na granicy jezdni i parkingu po przejechani pługu. Kierowcy mają olbrzymi problem z wyjechaniem z miejsc postojowych. Zapobiegliwi wyciągają swoje łopaty z bagażnika i odgarniają śnieg.

- Pługi gdzieś muszą odgarnąć śnieg. Gdy na parkingu nie było samochodów to pług mógłby tam wjechać i przesunąć śnieg na trawnik a przy zajętych miejscach nie ma takiej możliwości. Priorytetem jest usunięcie śniegu z jezdni i chodników – dodaje Jarosław Skrzydło.

We wtorek wczesnym popołudniem zapadła decyzja o wywożeniu śniegu z centrum miasta. Jego nadmiar zostanie przetransportowany do podczyszczalni wód deszczowych przy ulicy Jarząbek. Zajmie się tym także Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto