Grzegorz Świta przedstawił swój program wyborczy

Zdaniem Świta Kielce potrzebują szerokiej wizji rozwoju obejmującej cały obszar miasta. „Ten rozwój skoncentrowany jest (obecnie) na centrum miasta i inwestycjach w infrastrukturę. Wystarczy pójść dwa kilometry dalej by zauważyć, że Kielce są zupełnie innym miastem, gdzie jest wyraźny brak wizji rozwoju” – zauważył.

** Czytaj także:

**

W pierwszej kolejności kandydat PO na prezydenta Kielc wymienił działania na rzecz tworzenia nowych miejsc pracy m.in. dla absolwentów kieleckich uczelni.

„Prace należy skupić na tworzeniu terenów inwestycyjnych. W Kielcach istnieją w tym zakresie ogromne możliwości” – ocenił. Jego zdaniem, miasto musi zainwestować w uzbrojenie tych terenów „ale później, jak to dzieje się w krajach zachodnich, będzie otrzymywać z tego powodu profity w postaci powstawania nowych zakładów pracy, nowych podatków, oraz możliwości pozostawienia młodych ludzi w Kielcach”. Równolegle, zdaniem kandydata PO, należy przygotowywać tereny pod budownictwo mieszkaniowe.

Według Świta konieczna jest obecność Kielc np. na targach inwestycyjnych, oraz szeroka promocja tego miejsca wśród potencjalnych inwestorów, którzy tworzyliby tu nowe miejsca pracy.

Świt mówił także o konieczności działań na rzecz seniorów. Proponuje tworzenie ośrodków dla osób w podeszłym wieku czy przychodni geriatrycznych. „Dziś mamy bardzo duży odsetek osób w wieku produkcyjnym, ale ten problem, za parę lat będzie narastał, bo miasto będzie się starzało” – zaznaczył.

Świt postuluje także nadanie Kielcom rangi ważnego centrum komunikacyjnego, którego głównymi elementami byłaby komunikacja autobusowa i kolejowa „tak aby kielczanie i mieszkańcy naszego województwa mogli dojechać w każdy punkt na terenie regionu i kraju”.

Zwrócił uwagę także na zły stan nawierzchni wielu dróg w mieście. „Mamy 123 kilometry dróg gruntowych. Czy tak powinno wyglądać miasto wojewódzkie?” – pytał.

W opinii Świta, władze miasta powinny konsultować swe zamierzenia z mieszkańcami. W regularnych spotkaniach z kielczanami „powinni uczestniczyć merytoryczni pracownicy urzędu miasta, tak aby jak najszybciej rozwiązywać problemy”. „Nie mogą być one odkładane ad acta” – podkreślił.

Dużo miejsca poświęcił też sprawom edukacji. Proponuje wprowadzenie w szkołach regularnych prelekcji na temat zagrożeń oraz chce zapewnić dzieciom i młodzieży badania z zakresu medycyny sportowej.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wypowiadali się także kandydaci na kieleckich radnych, którzy startują w wyborach z pierwszych pozycji w swoich okręgach.

43-letni Grzegorz Świt, jest profesorem Politechniki Świętokrzyskiej, w której pracuje od 1996 r. Jest specjalistą z zakresu budownictwa.

Świt wystartuje także z drugiego miejsca na liście do sejmiku, w okręgu obejmującym Kielce i powiat kielecki. Naukowiec kandydował w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego (był piąty na liście) w okręgu małopolsko-świętokrzyskim - zdobył ponad 3 tys. głosów.

O fotel prezydenta Kielc w jesiennych wyborach zabiega sześć osób. Poza urzędującym Wojciechem Lubawskim - liderem komitetu Porozumienie Samorządowe (kandydata popiera także PiS i Polska Razem Jarosława Gowina) oraz Świtem z PO są to: przedsiębiorca i wykładowca akademicki Krzysztof Adamczyk (SLD-Lewica Razem), 27-letni politolog Dawid Lewicki (Kongres Nowej Prawicy), miejski radny Jerzy Pyrek (PSL), i feministka, była szefowa Twojego Ruchu w Świętokrzyskiem Małgorzata Marenin (Komitet Nowoczesna Lewica dla Nowoczesnego Samorządu).