Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Góra śmieci wita kierowców wjeżdżających do Kielc ulicą Radomską. Teren szykuje inwestor pod nowe bloki

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Koszmarny widok wita i żegna kierowców wjeżdżających i wjeżdżających do Kielc od strony Warszawy, ulicą Radomską. Po wschodniej stronie drogi leżą sterty odpadów, pozostawionych po rozbiórce garaży. 

Zobacz pozostałe zdjęcia
Koszmarny widok wita i żegna kierowców wjeżdżających i wjeżdżających do Kielc od strony Warszawy, ulicą Radomską. Po wschodniej stronie drogi leżą sterty odpadów, pozostawionych po rozbiórce garaży. Zobacz pozostałe zdjęcia Aleksander Piekarski
Koszmarny widok wita i żegna kierowców wyjeżdżających i wjeżdżających do Kielc od strony Warszawy, ulicą Radomską. Po wschodniej stronie drogi leżą sterty odpadów, pozostawionych po rozbiórce garaży.

Do niedawna w tym miejscu stały rzędy starych, blaszanych garaży, zardzewiałych i pomazanych przez graficiarzy. Od ubiegłego roku boksy są stopniowo rozbierane. Niestety to nie oznacza, że robi się ładnej. Teren wygląda jeszcze gorzej niż przed rozbiórką. W trawie od dłuższego czasu leży mnóstwo pozostałości po garażach i ich wyposażeniu, jak drzwi, blacha, deski, resztki mebli, wiadra, szmaty, czy zwykłe śmieci.

Urząd Miasta w Kielcach nie przyznaje się do własności tych terenów. Odesłano nas do Spółdzielni Mieszkaniowej Wichrowe Wzgórze, ale jej tereny kończą się przy ulicy Radomskiej.

Sprawą zainteresowaliśmy Straż Miejską w Kielcach.
- Blaszane garaże, które zostały rozebrane znajdowały się na terenie gminy Masłów. Nie mamy możliwości sprawdzenia do kogo ten teren należy i kto powinien go posprzątać, czy działki są prywatne czy gminy. Nasz patrol sporządzi notatkę i prześlemy ją do Urzędu Gminy w Masłowie, aby władze gminy doprowadziły do uporządkowania tego terenu – informuje Bogusław Kmieć ze Straży Miejskiej w Kielcach.

Tomasz Lato, wójt Masłowa, nie jest przekonany, że to jest teren gminy. - Granica nie biegnie przy ulicy Radomskiej, więc nie sądzę, aby to był nasz teren, ale sprawdzimy - tłumaczy.

Po chwili zadzwonił i przyznał, że to jednak jest teren Masłowa. - Rozmawiałem już z właścicielem gruntu i wyjaśnił, że rozbiórka garaży jeszcze się nie zakończyła a pozostałości po ich wyburzeniu są stopniowo wywożone.

Właściciel terenu Paweł Marszałek potwierdza, że rozbiórkę garaży rozpoczął kilka dni temu i na wywiezienie wszystkich materiałów potrzeba czasu. - Wyburzanie garaży wciąż trwa a przy takich pracach nie da się uniknąć bałaganu. Powstają różne odpady, złom, opony i inne. Stopniowo poszczególne frakcje są ładowane do kontenerów i wywożone. W sierpniu teren powinien być uporządkowany - informuje Paweł Marszałek.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na działkach po garażach przy ulicy Radomskiej powstanie nowe osiedle mieszkaniowe składające się z pięciu bloków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto