Giełda minerałów w Kieleckim Centrum Kultury. Zachwycająca biżuteria, kamienie szlachetne i dzieła sztuki. Było mnóstwo ludzi!

Giełda minerałów w Kielcach. Zachwycająca biżuteria, kamienie i dzieła sztuki na każdą kieszeń

Giełda Minerałów to już tradycja. Każda edycja tego wydarzenia przyciąga prawdziwe tłumy klientów. Tym razem również kilkudziesięciu wystawców chwaliło się swoimi zachwycającymi okazami kamieni oraz przedmiotami, które zostały z nich wykonane. Można było podziwiać minerały z całego świata, skamieniałości, kamienie szlachetne, biżuterię. Kupować, wymieniać się, a także rozmawiać z kolekcjonerami o niezwykłych skarbach Ziemi. W sobotę, 26 i niedzielę, 27 listopada można tu wypatrzeć wyjątkowy prezent - choćby na gwiazdkę.

Trudno więc się dziwić, że podczas pierwszego dnia giełdy, stoiska wystawców były oblegane przez klientów.

Na giełdzie (nie po raz pierwszy) pojawił się między innymi pan Józef Spes. Józef Spes z Radomia jest właścicielem imponującego zbioru agatów także mszystych i miniatur, które trzeba oglądać pod szkłem powiększającym. Poszukiwaniem i zbieraniem minerałów zajmował się od 1976 roku. Pan Józef uważa, że agaty to najpiękniejsze kamienie, najbardziej ubarwione, z najciekawszymi wzorami. Jego kolekcja liczy około 150 eksponatów, głównie agatów, ale także kwarców dymnych i ametystów.

Regularnie na giełdzie minerałów pojawia się także Litwinka - pani Sakowicz z kolekcją bursztynów.

Wśród gości byli także: prowadzący Muzeum agatów w Dąbrowie Tarnowskiej, Krzysztof Poloński, pan Matyjas wraz ze skamieniałościami z Włoszczowic.

Zdjęcia skał zaprezentował Jerzy Maśkiewicz, którego fotografie będziemy mogli podziwiać na wystawie Świętokrzyskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk Geologicznych. Pan Jerzy jest absolwentem naszego technikum geologicznego i chociaż mieszka w Lublinie to na plenery udaje się do świętokrzyskich kamieniołomów. W Geoparku prezentował już kilka wystaw, obecnie można oglądać tam jego kadry z Wiśniówki.

Michał Poros zadbał o to, by można było zobaczyć i dotknąć sfotografowanych skał: zlepieńca z Zygmuntówki, wapienia z kalcytem i malachitem z Miedzianki, wapienia dewońskiego z Bolechowic czy piaskowca kambryjskiego.

Z pięknych kamieni wykonana została oryginalna biżuteria. W okazyjnych cenach można było kupić wyjątkowe wisiorki oraz kolczyki, a także bransoletki i broszki. To nie tylko możliwość wzbogacenia własnej kolekcji, ale również zaopatrzenia się w niepowtarzalny prezent dla bliskiej osoby. Na stoiskach zaprezentowana była zarówno ta subtelna złota i srebrna biżuteria, ale także bardziej okazała i oryginalna - wykonana z muszli, drewna, kamieni i bursztynów wyłowionych z morza.

Niezwykle prezentowały się ozdoby, mini obrazy z kamieni, które przypominały kobiece twarze. Piękne były również ozdoby w kształcie różnych zwierząt. Ciekawym stoiskiem było także to z ceramicznymi tarkami. Ekspedientka prezentowała "jak to działa".

Ciekawostką była także biżuteria z miedzi, która wykazuje właściwości prozdrowotne. Dobroczynne właściwości miedzi znane były już w starożytności na każdym kontynencie. Miedziane ozdoby noszono w celu zwiększenia wytrzymałości i odporności organizmu zwłaszcza na ból i zmęczenie. Metal ten powszechnie znany był w medycynie chińskiej jako przekaźnik pozytywnej energii wspomagającej ludzkie pole magnetyczne.

Nie zabrakło pięknych obrazów, czy mebli z krzemienia pasiastego. W sobotę, 26 listopada giełda jest czynna do godziny 18, zaś w niedzielę, 27 listopada od godziny 9 do 16. Bilety w cenie: ulgowy - 5 złotych, normalny - 10 złotych.

Zobaczcie zdjęcia z niezwykłej giełdy minerałów w Kieleckim Centrum Kultury w Kielcach.