Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziury w kieleckim bruku łatają... asfaltem? Dlaczego?

MAT
Aleksander Piekarski
Dziury w bruku załatane... asfaltem. W taki sposób w Kielcach naprawiane są ubytki w drogach. Drogowcy twierdzą jednak, że to nie asfalt, a rozwiązanie jest tymczasowe.

Dziura sporych rozmiarów, która zalana została przez drogowców czarną masą do złudzenia przypominająca asfalt jest między innymi w Kielcach na ulicy Małej.

Okazuje się, że to jednak nie asfalt, a działanie służb drogowych jest świadoma. - To nie asfalt, a mieszanka mineralna, którą stosuje się na zimno. Przy ujemnych temperaturach staramy się nie łatać tradycyjnym asfaltem, bo okazuje się, że w zimnie po prostu on wypada. Taki sposób działania przyjęliśmy niedawno. Gdy tylko zrobi się cieplej i temperatury utrzymają się na poziomie co najmniej 5 stopni, będziemy dziury łatać tradycyjną metodą i będzie to zrobione porządnie - tłumaczy Zbigniew Maj, kierownik zakładu robót drogowych w Rejonowym Przedsiębiorstwie Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto