Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzięki nim zmienia się oblicze Kielc. Architekci Tera Group realizują najważniejsze projekty w mieście

Paweł Więcek
Nowe osiedle na kieleckich Ślichowicach. Zobacz na kolejnych slajdach inne projekty relizowane przez Tera Group.
Nowe osiedle na kieleckich Ślichowicach. Zobacz na kolejnych slajdach inne projekty relizowane przez Tera Group.
Prestiżowe biurowce dla biznesu i nowoczesne obiekty mieszkalne – wszystko osadzone w odważnych koncepcjach architektonicznych. Pracownia Architektoniczna Tera Group ma w portfolio szereg niezwykłych projektów, które odmieniły Kielce, a kolejne właśnie się materializują. Firmę prowadzi małżeństwo: Paulina Bogdał-Śmierzyńska i Konrad Śmierzyński. Nam opowiedzieli o pomysłach na rozwój Kielc oraz... twórczych sporach.

Dzięki nim zmienia się oblicze Kielc

Jak mówi Konrad Śmierzyński, praca architekta jest niezwykle odpowiedzialna i satysfakcjonująca zarazem. Trzeba stawić czoło wielu przeszkodom, połączyć na pierwszy rzut sprzeczne aspekty: przepisy prawa, opinie sąsiadów i wymagania inwestora.

- Czujemy brzemię odpowiedzialności, jesteśmy architektami, którzy zdają sobie sprawę i mają świadomość działań, które podejmujemy realizując swoje projekty. To duże, wręcz ogromne wyzwania, gdzie musimy wpisać się w kontekst urbanistyczny, dostosować do wytycznych inwestora, do przepisów techniczno-budowlanych, dostać akceptację władz konserwatorskich – tłumaczy Konrad Śmierzyński, prezes zarządu Tera Group.

- Projekty, które możemy realizować w Kielcach, są dla nas niezwykle ciekawe. One w szybki sposób zmieniają strukturę urbanistyczną miasta. W Kielcach jest ona dosyć ścisła i nawarstwienie wielu obiektów powoduje, że przestrzeń zmienia się bardzo szybko. Wprowadzanie nowych budynków do śródmieścia, jak i przebudowa i remonty istniejących kamienic tworzą nową tożsamość miasta i mieszkańców, a to bardzo ważne działania – ocenia Paulina Bogdał-Śmierzyńska, wiceprezes Tera Group.

Paulina Bogdał-Śmierzyńska i Konrad Śmierzyński - właściciele i zarządzający Pracownią Architektoniczną Tera Group w KielcachGabriel Przybylski

Zobaczcie projekty Tera Group z Kielc

Zabudują „Trójkąt Bermudzki” w Kielcach

Najbardziej spektakularny projekt realizowany obecnie przez architektów Tera Group to budowa nowych obiektów w kwartale między aleją IX Wieków Kielc a ulicami Mojżesza Pelca i Piotrkowskiej – potocznie nazywanym „Trójkątem Bermudzkim”. Wkrótce ten ostatni niezabudowany obszar w centrum miasta zmieni się nie do poznania – przemiana rozpoczęła się zresztą już jakiś czas temu.

- Pierwszym projektem, jaki tu zrealizowaliśmy, jest budynek Ventus. Kontynuację zabudowy tego kwartału stanowi budynek Apollo Split, a obecnie realizowany jest budynek Apollo Bulwar oraz mały budynek na przedpolu obiektu DAL-u, nazywany Piotrkowska 14 – mówi Konrad Śmierzyński.

Stworzenie od podstaw zupełnie nowego założenia urbanistycznego to niezwykle czasochłonna i skomplikowana praca, która znacznie wykracza poza samo zaprojektowanie budynku. Zwłaszcza w tak ważnym miejscu jak okolica alei IX Wieków Kielc, w obszarze, którego zabudowa od lat budziła ogromne emocje wśród kielczan.

- Do wszystkich projektów architektonicznych, które wykonujemy w pracowni Tera Group podchodzimy indywidualnie. Procesowi projektowemu towarzyszy cała gama analiz i rozmów z mieszkańcami. Oni często są w stanie udzielić nam informacji, które mogą wpłynąć na wykonanie takiego projektu – podkreśla Konrad Śmierzyński.

- Chcieliśmy stworzyć strukturę urbanistyczną, która będzie pasować do całego otoczenia, połączyć wszystko w całość, ale jednocześnie stworzyć budynek, który będzie indywidualny. Główne wyzwanie to odpowiedź na wytyczne konserwatora, potrzeby inwestora i jednocześnie potrzeby społeczne i funkcjonalne, żeby ten budynek wpisywał się w kontekst, ale był też otwarty na nową przestrzeń publiczną – dodaje Paulina Bogdał-Śmierzyńska.

Zielona rewitalizacja Kielc

Tera Group realizuje różnorodne projekty. Oprócz zabudowy centrum Kielc dziełem architektów tej pracowni jest element projektu zielonej rewitalizacji. Tera Group odpowiada za trwającą jeszcze przemianę ulicy Bodzentyńskiej.

- Nasz projekt wygrał konkurs, który odbył się kilka lat temu. Stworzyliśmy przestrzeń miejską, o której myśleliśmy nie tylko w kontekście zielonej rewitalizacji. Głównym celem było wykreowanie przestrzeni przyjaznej mieszkańcom, dostępnej i atrakcyjnej – tłumaczy Paulina Bogdał-Śmierzyńska.

Zobaczcie projekty Tera Group z Kielc

Wizje rozwoju Kielc

O Tera Group było również głośno z powodu odważnej koncepcji zagospodarowania dużego fragmentu północnej części Kielc – stworzenia na 3-hektarowej działce przy ulicy Zagnańskiej kompleksu Impuls Zagnańska 119. Miało to być połączenie najnowocześniejszych przestrzeni biurowo-usługowych i mieszkaniowych z zastosowaniem wielu innowacyjnych technologii i w oparciu o odnawialne źródła energii oraz najnowsze trendy w urbanistyce i architekturze. Inwestycję chciała realizować kielecka Grupa MAC, jednak plan ten został zablokowany.

- Uważam, że straciliśmy szansę na rozwój Kielc. Mogliśmy stworzyć budynki usługowe i biurowe w klasie A, bo przez lata w mieście nie powstał żaden taki obiekt. Z tego powodu nie jesteśmy w stanie ściągnąć do Kielc dużych korporacji, które mogłyby mieć tu swoje siedziby. Ten projekt mógł dać impuls do transformacji całego kwartału od ulicy Klonowej do Zagnańskiej, można było w sposób innowacyjny przygotować i stworzyć nowe centrum biznesowo-mieszkaniowe – uważa Konrad Śmierzyński.

Obudzić potencjał miasta Kielce

Architekci Tera Group widzą duży potencjał rozwojowy w Kielcach. Realizowane przez nich projekty to przeniesienie najlepszych wzorców architektonicznych do stolicy województwa świętokrzyskiego. Jednak same nowe obiekty to za mało by wprowadzić miasto na ścieżkę wzrostu.

- W Kielcach nie mamy z czym wyjść do zaoferowania na zewnątrz. Świętokrzyskie jest bardzo fajnie położone, Kielce są mega miastem, gotowym na rozwój, ale brakuje punktu zapalnego, znalezienia kierunku. W mojej ocenie tego kierunku rozwoju miasta nikt jeszcze nawet nie określił – ocenia Konrad Śmierzyński.

- Zmiany w urbanistyce są dziś niezwykle szybkie. Taki projekt jak Impuls Zagnańska 119 powinien się wydarzyć już trzy lata temu. Za kolejne trzy lata może być za późno – ostrzega Paulina Bogdał-Śmierzyńska.

Jednak na niezrealizowanej inwestycji Zagnańska 119 świat się nie kończy, bo architekci dostrzegają szanse również dla innych obszarów miasta.

- Kolejne tereny, które zmieniają swoją tożsamość, to te po drugiej stronie torów przy ulicy Mielczarskiego. Tam też jest potencjał, zwłaszcza po oddaniu wyremontowanego dworca PKP. Uważam, że powinniśmy połączyć te dwie części miasta, powinniśmy móc przejść i przejechać tam, gdzie jest teraz bariera w postaci torów, żeby móc aktywizować kolejne tereny inwestycyjne – mówi Konrad Śmierzyński.

Nadążyć za zmieniającym się prawodawstwem

Czas pracy architekta w dużej mierze zajmuje śledzenie zmian w prawodawstwie związanym z powstawaniem nowych obiektów – zarówno technicznym, jak i dotyczącym planowania przestrzennego. W ostatnim czasie uwagę twórców Tera Group zajmuje nowelizacja ustawy o planach ogólnych, która przez ekspertów jest często określana jako rewolucja w planowaniu przestrzennym. Do końca 2025 roku samorządy muszą stworzyć plany ogólne, które będą miały moc aktów prawnych i zastąpią dotychczasowe studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy.

- Trzeba to zrobić szybko, a zarazem te decyzje muszą być przemyślane i omówione przez duże grono specjalistów. Powinniśmy myśleć nie tylko o urbanistyce, gdzie ma być wysoko, gdzie nisko, ale także zastanowić się nad siecią transportową. Na świecie wiele ośrodków miejskich prowadzi badania statystyczne, które dają wiedzę i prognozy na temat przyszłości. Miasto powinno podzielić sobie etap robienia planu na kilka części i dobrze zastanowić się, jak to zrobić. Warto posiłkować się wiedzą specjalistów z innych miast, może zorganizować konferencje i debaty. To zbyt ważny moment, żeby zrobić to w pośpiechu – zwraca uwagę Paulina Bogdał-Śmierzyńska.

Architektem jest się cały czas

Paulina i Konrad są wspólnikami w biznesie i małżeństwem w życiu osobistym. Jak sami mówią – bardzo często spierają się ze sobą w kwestiach zawodowych.

- Każde z nas ma priorytety w pracy zawodowej, patrzy na pewne rzeczy inaczej, co uważam, że jest dobre, bo jeśli szukamy odpowiedzi i rozwiązań, to zawsze nas to prowadzi do jakiegoś konstruktywnego rozwiązania. Mnie najlepsze koncepcje rodzą się w aucie, gdy jadę do pracy i słucham muzyki – przyznaje Paulina Bogdał-Śmierzyńska.

Twórcze spory dają często świetne rezultaty, jednak, jak podkreślają właściciele Tera Group, w projektowej burzy mózgów zawsze biorą udział wszyscy architekci pracowni. A każdy z nich ma swoje własne sposoby na rozbudzenie wyobraźni i najbardziej sprzyjające ku temu okoliczności.

- Mnie często śnią się budynki. Czasem dziwna rozmowa w trakcie pracy może nakierować na to, jak dany budynek zaprojektować. Miejsce nie ma znaczenia, pomysły powstają wspólnie – zatrudniamy około 15 osób, etap tworzenia nie jest więc obliczalny i policzalny. Ten zawód nakazuje branie pewnej odpowiedzialności i konsekwentnego realizowania założeń, dbania o rozwój miasta pod względem architektonicznym, stylistycznym – żeby te budynki były po prostu jak najładniejsze – podsumowuje Konrad Śmierzyński.

Zobaczcie projekty Tera Group z Kielc

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto