Dworzec autobusowy w Kielcach, słynne UFO, prawie gotowy. Zobaczcie [ZDJĘCIA]

Wyświetlacze wyprodukowano w Chinach z opóźnieniem, ponieważ fabryka była zamknięta z powodu koronawirusa.

- Urządzenia już płyną do nas, mają być w Kielcach za kilka dni – informuje Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy z firmy Budimex w Warszawie. - Na miejscu będziemy je składać, potem montować a na koniec wykonywać prace wykończeniowe wokół nich, ich zakres nie jest mały, a możemy je przeprowadzić dopiero po instalacji urządzeń. Te prace potrwają do połowy lipca.

Inne prace budowlane zostaną wykonane w terminie. - Obie kopuły „spodka” są gotowe. Prowadzimy prace przy wylewaniu posadzek w budynku dworca. W pomieszczeniach na antresoli rozpoczęło się układane wykładzin dywanowych. Malujemy też ściany - informujemy.

Na dworcu zamontowano windy, które zostały już odebrane przez Urząd Dozoru Technicznego. Schody ruchome także przeszły testy, ale jeszcze czekają na formalny odbiór.

Ostatnie prace trwają wokół budynku. Układana jest granitowa kostka przed rozległym terenie przed wejściem na dworzec PKS, od strony ulicy Czarnowskiej. Na terenach zielonych, które są prawie gotowe rozkładane są ostatnie maty z rojnikami i łąkami kwietnymi.

Prace przy budowie urokliwej fontanny toczą się w dwóch miejscach, przy ulicy Czarnowskiej, gdzie stanie oraz w pracowni rzeźbiarskiej Sławomira Micka. Będzie ona miała formę przystanku autobusowego z lat 70-tych, na którym stoją w deszczu pasażerowie oraz popularny wówczas autobus marki „jelcz”, zwany ogórkiem.

- Na przystanku będą 22 postacie, charakterystyczne dla naszego regionu, w strojach z tamtych czasów, między innymi żołnierze , harcerze, kobiety w zapaskach i z tobołkami czy chłopak z gitarą - informuje twórca fontanny Sławomir Micek. - Figury będą miały 40 centymetrów wysokości, a autobus 60 centymetrów i 170 centymetrów długości.

Zamontowane są już urządzenia wodne oraz cokół, na którym staną postacie. Jest on oklejany granitową okładziną. - Postacie i autobus będą instalowane w czerwcu, gdy zakończą się inne prace budowlane wokół dworca . Tak ustalono harmonogram, aby nie uszkodzić fontanny w czasie innych robót - dodaje.

Po zakończeniu wszystkich robót dworzec musi być odebrany i dopuszczony do użytkowania. W czasie epidemii nadzór budowlany nie prowadził tej procedury. Były więc obawy, że „spodek” będzie gotowy, a pasażerowie nie będą mogli z niego korzystać.
- Mamy informacje, że w tym tygodniu wznowiono proces dopuszczeń do użytkowania, więc jest nadzieja, że dworzec będzie udostępniony w zaplanowanym terminie - dodaje.

A Zarząd Transportu Miejskiego, który zawiaduje dworcem PKS, planuje go tworzyć w pierwszych dniach września. Do tego czasu zostaną podpisane umowy z przewoźnikami oraz zmienione rozkłady jazdy większości miejskich autobusów tak, aby wjeżdżały na dworzec.

A w czwartek 28 maja o godzinie 10 będzie można zobaczyć z bliska wnętrze wyremontowanego dworca podczas spaceru on-linie, który poprowadzi wykonawca robót. Transmisję będzie można zobaczyć na stronie www.echodnia.eu