- Tak był zamysł, aby odtworzyć idealnie stare litery – informuje Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy z firmy Budimex.- Zostały one zeskanowane i wyprodukowane w oparciu o nową technologię. Napis jest podświetlany tak, jak kiedyś. Żarówki są ledowe, czyli energooszczędne i trwalsze od tradycyjnych.
Litery zostały dostarczone na kopułę dworca przy pomocy dźwigu.
Remont dworca rozpoczął się we wrześniu w ubiegłym roku. Wszystkie elementy zostały rozebrane z wyjątkiem stalowej konstrukcji budynku. Od wiosny trwają prace odtworzeniowe. Do końca września ma potrwać układanie nowego poszycia kopuły „spodka”. Trwa ostatni etap – montaż miedzianej blachy, takiej jaka była na starym dworcu oraz słynnych świetlików.
Niebawem rozpocznie się budowa nowej elewacji, która zostanie wykonana ze szklanych tafli. Wyprodukowano je w Stanach Zjednoczonych.
W środku dworca pojawiły się już nowe elementy, jak konstrukcja pod schody ruchome i szyby windowe. Uzupełniane są też ubytki w konstrukcji żelbetonowej i zabezpieczane przed korozją. Stawiane są nowe ścianki. Na późną jesień i zimę zaplanowane są prace wykończeniowe w budynku, które potrwają do maja.
Wokół dworca powstają nowe perony i jezdnie. Gotowe są nowe tunele dla pieszych.
Przed dworcem autobusowym od strony ulicy Czarnowskiej stanie oryginalna fontanna. Trwają prace przy budowie fundamentów. Fontanna będzie w kształcie przystanku z autobusem i czekającymi pasażerami. Głównym elementem będzie autobus, tak zwany ogórek o obłych kształtach, popularny w latach70-tych . Obok będą stali ludzie. Mają to być znane postaci związane z ziemią świętokrzyską. Niektórzy będą trzymali parasole.
Mimo tak ogromnej skali wyburzeń charakterystyczna bryła spodka zostanie zachowana. Zmieni się układ wejść do tunelu i na perony. Budynek zostanie wyposażony w schody ruchome i windy. W „spodku” powstaną nowe kasy biletowe, poczekalnia, przechowalnia bagażu, punkty gastronomiczne oraz miejsce na miejskie wystawy. Na antresoli zaprojektowano mediatekę, w której będzie można oglądać i wypożyczać filmy oraz książki i audiobooki.
Budynek przede wszystkim będzie pełnił rolę dworca autobusowego i powstanie w nim Miejskie Centrum Komunikacji. Mają się tu zatrzymywać wszystkie autobusy i busy kursujące przez Kielce.
Koszt prac to 68,7 miliona złotych, 85 procent pokryje Unia Europejska. Po odebraniu podatki vat wkład własny miasta wyniesie tylko 9 milionów złotych.
Prace mają potrwać z godnie z planem 22 miesiące, do końca czerwca 2020 roku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Największy aquapark w regionie już na finiszu
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?