Dwie próby oszustwa metodą "na policjanta" w Kielcach. Jedna niestety udana
saba
Do 84-letniego mieszkańca Kielc zadzwonił w piątek człowiek i podał się za policjanta z CBŚP. Opowiedział historię o prowadzonym rzekomo śledztwie, które ma doprowadzić do złapania oszustów.
Tak pokierował rozmową, że starszy pan, przekonany, że rzeczywiście rozmawia ze śledczym, wypłacił 25 tysięcy złotych, poszedł na pocztę i wysłał ją do nieznanego sobie człowieka.
Być może ci sami oszuści tego samego dnia telefonowali też do 83-letniego kielczanina, ale tym razem mieli pecha, bo starszy pan się zorientował, że ma do czynienia z przestępcami.
Zobacz także: Stracił prawo jazdy po tym, jak driftował na rondzie
Wideo
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!