Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa dramatyczne wypadki na torze w pumptracku w Kielcach. Rowerzyści byli zbyt słabo zabezpieczeni?

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
W pumptracku w Kielcach doszło do dramatycznego  wypadku, młody rowerzysta doznał poważnych obrażeń. 

Zobacz kolejne zdjęcia >>>
W pumptracku w Kielcach doszło do dramatycznego wypadku, młody rowerzysta doznał poważnych obrażeń. Zobacz kolejne zdjęcia >>>Czytelnik
Wybite zęby, złamany nos i szczęka to tylko niektóre obrażenia, które odniósł 14 - letni chłopiec podczas upadku w pumptracku w Kielcach, w czwartek 15 czerwca. Kilka godzin później doszło tam do kolejnego wypadku. Świadkowie apelują do rodziców, aby lepiej zabezpieczali dzieci jeżdżące na rowerach.

Dramatyczny wypadek w pumptracku w Kielcach

Informacje o wypadkach w pumptracku przekazał nam internauta - Młody człowiek w wieku około 13- 14 lat stracił zęby, ma złamany nos, szczękę i kość policzkowa. Na chwilę stracił przytomność więc prawdopodobnie ma też wstrząs mózgu. Zabrała go karetka, była również policja – napisał do nas w mailu. - Niestety chłopiec miał nieodpowiedni kask, tak zwany orzeszek. A powinien mieć pełny kask zwany full face oraz ochraniacze na inne części ciała czyli buzer na klatkę piersiową i kręgosłup oraz na łokcie i kolana.

Policja potwierdza, że doszło do takiego wypadku 15 czerwca w pumptracku. – 14 – letni chłopiec przewrócił się na twarz, stracił przytomność, ma między innymi złamaną szczękę – informuje Małgorzata Pędzik z Biura Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Internauta apeluje do rodziców, aby zapewnili dzieciom korzystającym z pumptracku lepsze zabezpieczenia. - Piszę do was, aby rodzice oprócz fajnego rowerka kupowali odpowiednie kaski i ochraniacze z przeznaczeniem do tego sportu, jaki dzieci uprawiają - dodaje.

Zobacz zdjęcia

Dobry kask to podstawa bezpieczeństwa dla rowerzysty

Pumtrack należy do Urzędu Miasta, ale do władz miasta nie wpłynęła żadna informacja o wypadkach w tym obiekcie. Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc, który też jeździ na rowerze przypomina, że w obiekcie obowiązuje regulamin korzystania i jest w nim mowa także o właściwym zabezpieczeniu użytkownika. - Podstawą jest dobry kask i to taki z zabezpieczeniem twarzy – mówi.

O dobrych zabezpieczeniach powinny pomyśleć także dorośli, ponieważ 1,5 godziny po pierwszy wypadku w pumptracku był już następny. Około godziny 21.30 młody mężczyzna na rowerze typu bmx przewrócił się i wskutek upadku złamał nogę i także zabrała go karetka pogotowia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto