Drzewa przy remontowanym skrzyżowaniu w Kielcach są zagrożone. Wykonawca ma w nosie zasady? Zobacz zdjęcia

Dzięki protestowi mieszkańców i stowarzyszeń część drzew przeznaczonych do wycinki w związku z przebudową skrzyżowania udało się uratować. Część przesadzono a część pozostanie w miejscu, gdzie rosną. Radny Michał Braun wspólnie z działaczami stowarzyszenia Nowa Generacja Antkiem Chudzickim i Dawidem Albowiczem przeprowadzili wizję lokalną terenu inwestycji przy krzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Karczówkowskiej. Zauważyli, że wykonawca zabezpieczył część drzew przy Karczówkowskiej, które nie są przewidziane do wycinki czy przesadzenia. Mieli też poważne uwagi do wykonawcy.

- Niestety widać, że na ulicy Jagiellońskiej materiały budowlane składowane są niezgodnie z opracowanymi przez Urząd Miasta zasadami – informuje radny. - Na przykład wykopy w niektórych miejscach prowadzone są zbyt blisko drzew z wykorzystaniem sprzętu mechanicznego, którego użycie nie jest dopuszczone w strefie ochrony korzeniowej.

Zasady, które mają chronić drzewa i krzewy

Radny przypomina, że na placu budowy obowiązują zasady, które mają chronić drzewa i krzewy. Według nich w obrębie strefy korzeniowej obowiązuje zakaz składowania ziemi i materiałów budowlanych, parkowania sprzętu budowlanego czy jego przejazdu, urządzania zaplecza budowy, wykonywania prac koparkami i należy je wykonywać ręcznie albo technikami tunelowymi.

Zdjęcia z placu budowy radny przekazał do władz miasta i Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

- Oczekujemy na wyjaśnienia wykonawcy w tej sprawie – poinformował Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.