Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny skok opłat w placówkach kultury w Kielcach. Zobacz ile zapłacą poszczególne placówki

Lidia Cichocka
Fot. pixabay.com/zdjęcie poglądowe
Kieleckie placówki kultury, tak jak wszyscy, otrzymują nowe rachunki za prąd i gaz. Wysokość opłat szokuje, ale jest wyjątek: Dom Środowisk Twórczych za gaz zapłaci tyle samo, co w minionym roku.

- To zasługa doświadczenia życiowego - przyznaje Ryszard Pomorski, dyrektor Domu Środowisk Twórczych. - W ubiegłym roku zdecydowałem się podpisać 2-letnią umowę z PGNiG gwarantującą stałe ceny. Po raz pierwszy dałem się na to namówić i wyszliśmy na tym bardzo dobrze.

Pozostali dyrektorzy nie mieli takiego szczęścia i dostają znacznie wyższe rachunki.

- Nie mamy jeszcze pełnych danych, ale te którymi już dysponujemy są przerażające - mówi Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc, któremu podlega kultura, edukacja i sport. - Tegoroczne budżety i tak były skromniejsze, szukaliśmy oszczędności, ale te podyktowane opłaty wywracają je do góry nogami.

W bardzo trudnej sytuacji będzie Miejska Biblioteka Publiczna, tylko w jednej filii przy ulicy Jagiellońskiej, w listopadzie za gaz zapłacono 1000 złotych, w grudniu już 8 300 złotych.

Opłaty radykalnie wzrosły na Wzgórzu Zamkowym, gdzie także jest ogrzewanie gazowe. Ta placówka w styczniu 2021 za gaz płaciła 7 tysięcy teraz... 25 tysięcy.

Dom Kultury Zameczek płacił 4 tysiące teraz jest to 8,5 tysiąca złotych.

Kieleckie Centrum Kultury jest podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej. W grudniu ubiegłego roku płaciło za ogrzewanie 45 tysięcy, teraz 68 tysięcy złotych. - Trzeba mieć świadomość, że te ceny z pewnością wzrosną. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej także będzie podnosił opłaty - dodaje wiceprezydent.

Marcin Chłodnicki zaznacza, że podobnie jest w innych placówkach: - W Geonaturze rachunek za gaz wzrósł z 3 tysięcy do 7 200 złotych.

Władze Kielc liczą, że zgodnie z zapowiedziami premiera placówki oświatowe i kulturalne będą traktowane przez dostawców jak osoby indywidualne. - Mieliśmy występować o zmianę taryf, ale jeśli decyzja zostanie podjęta odgórnie to lepiej. Niestety, te rachunki już przyszły i nikt nie zwróci pieniędzy, które zostały zapłacone i będą płacone w lutym, marcu. Oceniam, że mogą to być steki tysięcy złotych. My musimy szukać pieniędzy na zasypanie kolejnych braków. Prawdopodobnie odbędzie się to kosztem wydarzeń kulturalnych a tych i tak ze względu na trudną sytuację było planowanych mniej. Budżety są roczne więc na przestrzeni roku będziemy myśleć, skąd można przesunąć pieniądze, gdzie zaoszczędzić.

Większość placówek nie dostała jeszcze nowych opłat za prąd. Wyjątkiem jest Kieleckie Centrum Kultury. Do tej pory płacił 28 tysięcy a teraz zażądano 50. - Będziemy się odwoływać, mam wrażenie, że nie uwzględniono wpływu z naszej fotowoltaiki, w ubiegłym roku założyliśmy przecież panele słoneczne - mówi Augustyna Nowacka, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury.

Pozostali dyrektorzy czekają na wieści.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dramatyczny skok opłat w placówkach kultury w Kielcach. Zobacz ile zapłacą poszczególne placówki - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto