Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Donice na kieleckim Rynku rozjechane przez 20-latkę

red
Młoda dziewczyna wjechała w środę w jedną z dwunastu, wartych łącznie blisko 140 tysięcy złotych donic ustawionych na kieleckim Rynku. Co ciekawe, zadaniem metalowych konstrukcji ma być podniesienie bezpieczeństwa w tym fragmencie miasta...

'

Kolizja miała miejsce w środę, chwilę po godzinie 17. Jak informuje Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej Policji w Kielcach, jej sprawczynią jest dwudziestolatka kierująca pojazdem marki Volvo. - Nikomu nic się nie stało, pani została ukarana mandatem w wysokości 100 złotych - wyjaśnia Janus.

Problem z donicami może okazać się jednak bardziej poważny. Już jakiś czas temu pisaliśmy, że stalowe konstrukcje dosłownie zlewają się z otoczeniem dlatego oklejono je żółto - czarną taśmą. O to, kto pokryje koszty zniszczeń zapytaliśmy Jarosława Skrzydłę, rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Wyjaśnił, że jeśli znany jest sprawca uszkodzeń to Miejski Zarząd Dróg może wnioskować o wypłatę odszkodowania z polisy OC sprawcy zdarzenia. Jeśli nie, jest możliwość skorzystania z ogólnej polisy ubezpieczeniowej, ponieważ składniki majątku Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach są ubezpieczone.

Koszty kosztami ale czy donice naprawdę podnoszą bezpieczeństwo? Drogowcy twierdzą, że tak. - Donice na Rynku spełniają swoją funkcję spowolnienia ruchu. Są to elementy dobrze widoczne. Przypominam, że maksymalna dopuszczalna prędkość na Rynku wynosi 20 kilometrów na godzinę (obowiązuje tam strefa zamieszkania). Dodatkowo na donicach są umieszczone żółto – czarne paski ostrzegawcze wykonane z folii odblaskowej, choć zgodnie z przepisami nie są one nawet wymagane - mówił Skrzydło.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto