Demolka w markecie w Kielcach
Nie tylko o kradzież żarówki ze sklepu, ale i o zniszczenie mienia oraz posiadanie narkotyków podejrzany jest 37-letni mężczyzna, którego ujęła ochrona w jednym z kieleckich marketów.
W środę ochrona jednego z marketów w Kielcach powiadomiła tutejszą policję o ujęciu 37-letniego mężczyzny, który – jak przekazano policji - ukradł żarówkę wartą 53 złotych. I może wszystko zakończyłoby się mandatem, gdyby nie zdarzenia, do których doszło później.
- 37-latek wpadł w złość i zdemolował pomieszczenie, do którego go zaprowadzono, by oczekiwał na przyjazd policji – mówi młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji. – Straty wynikające ze zniszczenia mienia oszacowano na dwa tysiące złotych.
Przy 37-latku policjanci znaleźli dwa gramy białej substancji, wstępnie zidentyfikowanej jako amfetamina. Tym to sposobem mężczyźnie przyjdzie odpowiedzieć nie tylko za wykroczenie, ale i za dwa przestępstwa, za które grozić może kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?