Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Daniel Olbrychski w kieleckim "Plastyku". Zostawił odcisk dłoni [WIDEO, zdjęcia]

Ewa Łukomska
O miłości do sztuki, współpracy z gwiazdami polskiego kina, ale i zabawnych sytuacjach z życia codziennego, opowiedział we wtorek Daniel Olbrychski, który odwiedził Zespół Szkół Plastycznych imienia Józefa Szermentowskiego. Słynny aktor gościł w Kielcach ze względu na konkurs pod hasłem "Wybitni twórcy polskiej sceny filmowej i teatralnej", którego tegoroczna edycja została poświęcona właśnie Olbrychskiemu.

Odtwórca roli Kmicica do Kielc przyjechał wraz z żoną, Krystyną Demską-Olbrychską. Jeszcze przed rozpoczęciem samego konkursu, mieli oni okazję zwiedzić szkołę i obejrzeć prace plastyczne wykonane w większości przez uczniów. Spacer był też okazją do wielu wspomnień, opowieści i anegdot. Daniel Olbrychski ze wzruszeniem opowiedział o swojej przyjaźni z kielczaninem Leszkiem Drogoszem, trzykrotnym mistrzem Europy w boksie. Aktor otrzymał gipsowy odlew przedstawiający sportowca, którego formę wykonał Tomasz Łukaszczyk, absolwent "Plastyka".

Po obejrzeniu prac uczniów Daniel Olbrychski odcisnął swoją dłoń w gipsowej masie. Jego odcisk niebawem dołączy do grona odcisków innych znamienitych gości, którzy dotychczas odwiedzili szkołę. Są wśród nich między innymi Jan Nowicki, Jerzy Trela, Jerzy Stuhr, Olaf Lubaszenko, Juliusz Machulski, Krzysztof Zanussi i Andrzej Seweryn. Olbrychski sam zauważył, że znajdzie się w doborowym towarzystwie. Podzielił się też swoją opinią na temat bycia gwiazdą.

- Pomiędzy wybitnym aktorem, a prawdziwą gwiazdą jest spora różnica. Ja w swoim życiu miałem okazję pracować z wieloma artystami tego formatu - Beatą Tyszkiewicz, Januszem Gajosem, czy Piotrem Fronczewskim. Wszystkich charakteryzuje niezmierna dyscyplina i pracowitość. Wszyscy stawiają sobie wysokie wymagania i takie też mają w stosunku do otoczenia - mówił Daniel Olbrychski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto