Radni chcieli wiedzieć, czy nie da się uratować „Ryszarda"-Na razie nie mówimy o wycięciu drzewa, ale o zdjęciu ochrony. Ze względów bezpieczeństw trzeba je mocno przyciąć a to pozbawi go walorów, dla których jest objęty ochroną – wyjaśnił Witold Bruzda , zastępca dyrektora Wydziału Środowiska i Usług Komunalnych Urzędu Miasta w Kielcach.- Kiedyś przodkowie sadzili drzewa, a my je wycinamy. Po nas zostanie pustynia. Nikt nie odpowie za to bestialstwo – stwierdził radny Jerzy Pyrek.Radni zgodzili się na zdjęcie ochrony z „Ryszarda", 13 było za, 1 przeciw, 8 radnych wstrzymało się od głosu.Natomiast bez sprzeciwu objęto ochroną „Mirosława".
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?