Czy całowanie jest szkodliwe? Niewinny całus może doprowadzić do zapalenia mózgu. Tymi chorobami możesz zarazić się przez pocałunek

Całujemy się, aby okazywać miłość, czułość i przywiązanie do drugiej osoby. W czasie całowania wzmaga się również zainteresowanie partnerem oraz rośnie pożądanie. Namiętne pocałunki są również wstępem do stosunku seksualnego. Wzmacniają doznania i pozwalają osiągnąć orgazm.

Czy całowanie może więc być szkodliwe? Tymi chorobami możesz się zarazić poprzez pocałunek!

Pocałunki są przyjemne i pozytywnie wpływają przede wszystkim na samopoczucie. W czasie całowania wydzielają się hormony szczęścia i miłości: oksytocyna, dopamina i serotonina, które wpływają na dobry nastrój. Oksytocyna uspokaja, obniża ciśnienie krwi i łagodzi ból. Serotonina poprawia humor i wzmacnia układ odpornościowy. Dopamina dodaje energii i aktywuje ośrodek przyjemności w mózgu.

Pocałunek w rękę czy w policzek zwykle jest niewinny, niezobowiązujący i nie oddziałuje na nasz organizm. Jednak pocałunek w usta może oprócz chwilowej przyjemności mieć dużo poważniejsze konsekwencje. Wiele chorób przenosi się bowiem przez ślinę, a w czasie pocałunku wymieniamy się z partnerem nawet 80 milionami różnych bakterii.

Czytaj także: „Nie całuj mojego dziecka”. To może być dla niego bardzo groźne!

Infekcje wirusowe i bakteryjne przenoszone są drogą kropelkową. Wystarczy więc przebywanie w pobliżu osoby, która kicha lub kaszle, aby się zarazić. Jednak pocałunek znacznie zwiększa ryzyko zakażenia, dlatego lepiej powstrzymać się z całowaniem do czasu ustąpienia objawów choroby.