Premierę „Pieśni szczęścia” uświetnił chór pod kierunkiem Alana Urbanka, orkiestra Filharmonii Świętokrzyskiej oraz soliści Agnieszka Przekupień, Ewa Prus, Marcin Januszkiewicz i Mateusz Bieryt. W roli narratora Zbigniew Książek. Artyści stworzyli zachwycające widowisko, dzięki czemu publiczność szybko zapomniała o deszczowej aurze. W amfiteatrze było gorąco. Nie tylko za sprawą pięknych głosów i dźwięków, ale i energii wszystkich muzyków. Grali i śpiewali całym ciałem. Widownia szybko podchwyciła te emocje. - Żywiołowe, spontaniczne reakcje i głośne, długie oklaski były oznaką wpływu, jaki artyści mieli na słuchaczy - mówi o sobotnim koncercie Ewa Kozłowska, organizator koncertu.
Piotr Rubik na koncert do Kielc przyjechał z rodziną - między innymi z żoną i dziećmi, a także z przyjaciółmi. Na premierę przyjechali też fani z różnych województw. Artysta podkreśla, że czuje do naszego miasta sentyment. - To tu zaczęły się moje największe sukcesy symfoniczno-oratoryjne - wspomina kompozytor Piotr Rubik, autor muzyki do „Golgoty Świętokrzyskiej”.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?