Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co kielczanie sądzą o zwierzętach? Zapytaliśmy ich o to w Światowy Dzień Zwierząt. Za co kochamy naszych pupili i jak pracuje się w zoologu?

Anna Gwóźdź
Anna Gwóźdź
Wideo
od 16 lat
Dziś, 4 października, Światowy Dzień Zwierząt. Zapytaliśmy mieszkańców Kielc o ich czworonożnych towarzyszy - za co je kochają, jak je dostali i czy świętują ten uroczy dzień wraz ze swoimi pupilami. Udaliśmy się również do sklepów zoologicznych, których pracownicy opowiedzieli o swojej pracy. Zobaczcie wideo.

Jak pracuje się w zoologu? Światowy Dzień Zwierząt w Kielcach

Porozmawialiśmy z Ewą Wroną, córką Stefanii Wrony, właścicielki najstarszego sklepu zoologicznego w Kielcach, który znajduje się na Placu Wolności, działa na rynku od 40 lat. - Praca ze zwierzętami daje dużo satysfakcji. Zawsze towarzyszyły nam zwierzęta, w domu i sklepie, uwielbiamy pracę z nimi. Ludzie mają wiele problemów ze swoimi podopiecznymi, udzielamy im porad, wybieramy karmy. W obecnych czasach mamy bardzo duży wybór produktów dla zwierząt, każdy znajdzie odpowiedź na potrzebę pupila - powiedziała kobieta. Pani Ewie w sklepie towarzyszy siedmioletni pekińczyk, suczka o imieniu Koko. - Nie ma dnia, żeby ktoś nie chciał jej kupić, ale akurat tego zwierzaka nie oddam - roześmiała się ekspedientka.

Pracownica innego sklepu Maxi Zoo z artykułami dla zwierząt przedstawiła nam jedną z zabawnych sytuacji, która jej się przydarzyła. - Klienci często pytają czy w sklepie mamy jakieś zwierzę. Na stałe nie, ale pewnego razu zamieszkał na głośniku gołąb. Nie był to byle jaki ptak, lecz sam czempion, który przeleciał 500 kilometrów i wybrał nasz sklep, by pomieszkać w nim chwilę. Kupujący często proszą nas o pomoc w zakładaniu ich zwierzętom kubraczków, czuję się wtedy jakbym ubierała małe dziecko. W dniu święta zwierząt szczególną popularnością cieszą się smakołyki i zabawki.

Za co kielczanie kochają swoich pupili? Światowy Dzień Zwierząt

Pan Jerzy ma trzyletniego psa Cezarka rasy border collie. - Przysmaki, które mu dziś kupuję nie są z okazji Dnia Zwierząt. Jada je codziennie. Opiekun czworonoga skwitował najpiękniejszymi, a jednocześnie najprostszymi słowami to dlaczego ceni swojego psa - kocham go za to, że jest.

Pani Ewa ma aż 5 kotów, każdy z nich został uratowany lub adoptowany ze schroniska. - Człowiek ma naturalny, opiekuńczy odruch. Kiedy zaopiekowałam się jednym kotem, zapragnęłam mieć ich więcej. Ilość miłości, jaką przelewają koty na człowieka to lawina. Opieka nad moimi czworonogami to nie tylko zapewnienie im jedzenia. Trzeba je wykochać, wygłaskać i "wymiziać". Kupiłam dla moich pięciu milusińskich w prezencie całą torbę smaczków - powiedziała kocia opiekunka.

Pamiętajmy, że Światowy Dzień Zwierząt ma na celu uświadomić ludzi, że zwierzę to istota żywa, czująca, która ma swoje prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto