Do władz Kielc zgłosili się przedstawiciele miasta partnerskiego Yuyao z prośbą o pomoc w walce z koronawirusem.
Chiński rząd próbuje ochronić ludzi przed epidemią, a Yuyao musi zaopatrzyć mieszkańców w środki ochronne: maski na twarz, odzież ochronną, urządzenia sprawdzające temperaturę ciała i tym podobne.
- W Chinach, mimo uruchomienia masowej produkcji, nie jest łatwo o zakup tych środków w sklepie, dlatego władze Yuyao szukają sposobu, aby znaleźć je w innych krajach i wyeksportować do Chin. Oczywiście chcą za zapłacić za produkty i wysyłkę - wyjaśnia Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.
Dodaje, że miasto rozpoczęło już starania o to, aby umożliwić Chińczykom wysyłkę jak największej ilości rzeczy. - Rozpoznajemy rynek, zgłaszamy się do firm, które produkują tego typu asortyment. Myślę, że ta sytuacja pokazuje, jak wielki sens ma nawiązywanie relacji partnerskich z miastami z zagranicy. Współpracujemy na wielu płaszczyznach od lat, również w sytuacjach kryzysowych. Chiny są ogromną potęgą, ale wobec takiej epidemii i potrzeb, nie są w stanie sami poradzić sobie z tym problemem – dodaje Porębski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
